Myszków. 15-latek udusił rówieśnika papierem toaletowym. Grozi mu 25 lat

Mieszkaniec Myszkowa w wieku 14 lat trafił do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Na swoim koncie miał między innymi dewastację placu zabaw, wymuszenie pieniędzy, propagowanie faszystowskich treści w MOW-ie. 3 września tego roku został przeniesiony do Niepublicznego Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Łańcucie. Przebywał tam zaledwie kilka dni. Podobnie zresztą, jak jego ofiara - 16-latek z Bytomia. On z kolei w 2018 r. trafił do placówki opiekuńczej w Bytomiu. Po dwóch latach - decyzją sądu - został przeniesiony właśnie do Łańcuta. Chodziło o ucieczki i postępujący stopień demoralizacji.

W związku z pandemią nastolatkowie po przyjeździe zostali skierowani na kwarantannę. Trafili do wspólnego - dwuosobowego - pokoju.

Niestety w nocy z 6 na 7 września doszło do tragedii. - 15-letni chłopiec zgłosił rano opiekunom, że jego współlokator nie oddycha. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon, zaś wstępna sekcja zwłok wykazała, że przyczyną było uduszenie - relacjonował wtedy rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

W przełyku zmarłego znaleziono kulkę papieru toaletowego. Początkowe badania nie wykazały jednak, aby do śmierci 16-latka przyczyniły się osoby trzecie. Po kilku dniach 15-latek wyznał jednemu z wychowawców, że zabił współlokatora. Powiedział, że udusił kolegę, używając do tego m.in. papieru toaletowego.

Sąd Okręgowy w Myszkowie uznał, że nastoletni zabójca będzie odpowiadał za swój czyn jako osoba dorosła. Może on trafić do więzienia na 25 lat.

Zobacz też: Koronawirus. Chory wiceminister samowolnie wziął amantadynę. "Stan wyższej konieczności"

Źródło: Redakcja Modna Częstochowa