Resad Omerhodżić był podejrzewany o zabieranie uczennic do położonej na uboczu górskiej wioski i molestowanie ich seksualnie. W końcu rodzina jednej z dziewcząt zdecydowała się wnieść przeciwko niemu oskarżenie.
Imam twierdzi, że cała sprawa jest spiskiem przeciwko niemu i że został skazany "z powodu kampanii w mediach". Zapowiada złożenie apelacji. Nikt z rodziny uczennicy, która oskarżyła duchownego, nie chciał komentować wyroku.
Źródło artykułu: 