Muzułmanie do Mekki
Ponad 2 mln muzułmanów zgromadzonych w Mekce
rozpoczęły pielgrzymkę śladami Mahometa, zwaną hadżdż.
09.02.2003 08:57
Pielgrzymi maszerują do pobliskiej Miny, gdzie spędzą noc przed udaniem się na górę Arafat, górę łaski, skąd Mahomet wygłosił ostatnią przed śmiercią mowę do młodej społeczności islamskiej. Tam następuje kulminacja pielgrzymki: w południe jej uczestnicy odmawiają rytualną modlitwę, po czym stoją na górze aż do zachodu słońca. Rankiem tłumy ruszają w kierunku miejsca zwanego Muzdalifa, gdzie następuje symboliczne ukamienowanie szatana. Rzucający kamienie krzyczą: "Allah akbar!" (Bóg jest wielki).
Potem rozpoczyna się Eid al-Adha, Święto Ofiary, w czasie którego zostaną złożone krwawe ofiary z wielbłądów, krów i owiec.
W dwóch rzeźniach poza Mekką przygotowuje się na ofiarę tysiące owiec. Oczekuje się, że pielgrzymi, na pamiątkę ofiary Abrahama (który jest prorokiem także dla muzułmanów), zabiją około miliona zwierząt.
W tym roku do Arabii Saudyjskiej na pielgrzymkę do Mekki przybyło ponad 1,4 mln wiernych, czyli o 75 tysięcy więcej niż w ubiegłym roku, poinformował szef centrum kontroli bezpieczeństwa pielgrzymki, Abdei Aziz Said.
W tym jednym z najświętszych rytuałów islamskich bierze też udział około 700 tysięcy mieszkańców Arabii Saudyjskiej.
Obowiązek udania się choćby raz w życiu z pielgrzymką do Mekki spoczywa na każdym dorosłym muzułmaninie, mężczyźnie i kobiecie, którego na to stać.
Według tradycji i doktryny islamu, hadżdż to także pielgrzymka duchowa, która oczyszcza duszę z grzechów i zapewnia jej uczestnikom darowanie win. Ci, którzy wrócą do domów, będą nosić do końca życia zaszczytny tytuł "hadżiego" - człowieka, który był w Mekce. Ludzie tacy cieszą się w konserwatywnych społeczeństwach powszechnym szacunkiem.
Mekka, rodzinne miasto Mahometa, jest centralnym punktem świata islamu. Muzułmanie odmawiają modlitwy zwróceni w kierunku Mekki, a zmarłych grzebią twarzą zwróconą do tego miasta.