Muszarraf wierzy, że Daniel Pearl żyje
Ostatnie zdjęcie Pearla przekazane przez porywaczy (AFP)
Prezydent Pakistanu Pervez Muszarraf oświadczył w czwartek, że jego zdaniem, porwany w Karaczi amerykański dziennikarz Daniel Pearl żyje i nadal możliwe jest uwolnienie go z rąk porywaczy.
15.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Muszarraf, który obecnie przebywa z wizytą w Waszyngtonie, powiedział też, że pakistańskie służby bezpieczeństwa osaczają porywaczy i czynią wszystko, by zmusić ich do uwolnienia reportera.
Prezydent Pakistanu tym samym poddał pod wątpliwość dramatyczne zeznania głównego podejrzanego o porwanie. Uważany za prowodyra porwania, aresztowany przez Pakistańczyków radykał islamski Ahmed Omar Sajed Szejk, w czwartek przed sądem w Karaczi zeznał, że brał udział w uprowadzeniu dziennikarza i że Daniel Pearl nie żyje. (jask)