Mueller kluczy ws. afery mailowej. Wskazał na Kreml, ale nie podał konkretów

- Nie będę komentował działań rosyjskich służb zmierzających do destabilizacji sytuacji politycznej w Polsce - mówił rzecznik rządu Piotr Mueller na konferencji prasowej, odpowiadając na pytania dziennikarzy o domniemane spotkania Michała Dworczyka z Julią Przyłębską. Jednak pytany o dowody na działalność Kremla w tej sprawie nie udzielił konkretnej odpowiedzi.

Premier Morawiecki og?asza kampani? #StopRussiaNow
23.04.2022 Warszawa Konferencja prasowa Prezesa Rady Ministrow Mateusza Morawieckiego przed Stadionem Narodowym w Warszawie  fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER
n/z: Piotr Muller
Andrzej Iwanczuk/REPORTERPiotr Mueller
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik rządu był pytany o najnowszą odsłonę afery mailowej, czyli sprawę domniemanych spotkań prezes TK Julii Przyłębskiej z szefem Kancelarii Premiera Michałem Dworczykiem.

Mueller oświadczył, że nie będzie komentował tej sprawy, ponieważ są to "działania dezinformacyjno-manipulacyjne, trwające od wielu miesięcy, za którymi stoją rosyjskie służby". - Wszystko wpisuje się w ten (rosyjski - red.) scenariusz, który był wiele miesięcy temu już zaplanowany - zaznaczył.

- Zresztą nie tylko Polska była przedmiotem ataków grupy "Ghostwriter" powiązanej z rosyjskimi służbami. Również inne państwa padły ofiarą ich działań i też konsekwentnie prowadzą podobną politykę jak my - nie wpisują się w te działania, których życzyłaby sobie Moskwa - wyjaśnił. Wskazał, że celem publikacji "rzekomych maili Dworczyka" jest "destabilizacja sytuacji politycznej w Polsce".

Wyciekły nowe maile. Rzecznik rządu odpowiada

Następnie jeden z dziennikarzy spytał Muellera o przedstawienie dowodów wskazujących jednoznacznie na rosyjską odpowiedzialność za aferę mailową. Wówczas rzecznik "odesłał" pytającego do "amerykańskich raportów dostępnych publicznie od co najmniej od kilku miesięcy" w sieci. Nie wskazał jednak konkretnie, które ze służb USA miałyby być takich raportów autorami.

Wtedy jeden z dziennikarzy wskazał rzecznikowi, że niektórzy przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy i rządu potwierdzili autentyczność opublikowanych maili, np. wicepremier Jacek Sasin. Dodał, że rząd nie przedstawił dotychczas żadnych dowodów, które by ich prawdziwość podważały.

Jednak Mueller nie dał się zbić z pantałyku. - Nie dam się namówić jako rzecznik rządu do tego, aby wpisać się w działania, które są kontynuowane, prowadzone z dużą konsekwencją przez Moskwę - powtórzył.

"Sędziowie decydują samodzielnie"

Dalej Muellera pytano, czy "PiS tak głośno walczył o taką reformę sądownictwa, by wyroki były na polityczne zamówienie", nawiązując do domniemanych spotkań Dworczyka z Przyłębską. - Tego typu prowokacje były raczej za poprzedników. Jeżeli komuś się nie podobają orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który został wybrany w sposób taki jak przewiduje konstytucja, to oczywiście ma prawo krytyki. Natomiast sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, podobnie jak sędziowie Sądu Najwyższego, decydują samodzielnie - odpowiedział rzecznik.

Jednak dopytywany, czy prezes Przyłębska spotkała się 7 stycznia 2019 r. z Dworczykiem, Mueller nie zaprzeczył. Ponownie tylko wygłosił swoją "formułkę" o "rosyjskiej prowokacji".

Dworczyk "słabo zna" nowego ministra? Następca Cieślaka odpowiada

Wybrane dla Ciebie

Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty