Msza Posłania na zakończenie Światowych Dni Młodzieży

- Kieruję do was wielkie dziękuję. W tych dniach przeżyliśmy piękno powszechnego braterstwa w Chrystusie, który jest centrum i nadzieją naszego życia - mówił papież Franciszek na zakończenie Światowych Dni Młodzieży do młodych zebranych na mszy św. w Brzegach.

Ponad 1,5 miliona osób wzięło udział w papieskiej mszy w Campusie Misericordiae - taką liczbę podał rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi powołując się na lokalne władze.

(WP, PAP, TVN24)

Msza pod przewodnictwem papieża Franciszka zakończyła Światowe Dni Młodzieży w Krakowie

W finałowej mszy św. w Rio de Janeiro w 2013 roku uczestniczyło 3,7 mln wiernych, a w Madrycie 2011 roku - 2 mln.

Następne Światowe Dni Młodzieży, jak ogłosił na koniec mszy w Brzegach papież Franciszek, odbędą się 2019 roku w Panamie.

Wierni zgromadzeni na terenie Campusu Misericordiae w Brzegach, gdzie papież Franciszek odprawiał Mszę Świętą Posłania. Pielgrzymi odnowili przyrzeczenia chrzcielne, zapisując swoją datę chrztu na białych szarfach.

Wiernym podczas niedzielnej mszy w Brzegach mocno dawał się we znaki upał. Każdy, kto mógł, szukał cienia. Chowali się m.in. pod rozwieszonymi prowizorycznie płachtami. Szczęśliwcom udało się schronić pod platformami, na których pracowali dziennikarze.

Ci, którzy nie znaleźli cienia, korzystali z białych parasoli na słońce, ale też z tych zwykłych przeciwdeszczowych. Na głowach pielgrzymi nosili nie tylko czapki z daszkiem i chusteczki, ale też ręczniki lub papierowe torebki.

Kto miał, używał wachlarza, niektórzy wachlowali się swymi identyfikatorami. Widać było też mężczyzn, którzy uznawali, że najlepszym sposobem na spiekotę jest zdjęcie koszulki jak na plaży.

Przed słońcem starali się też chronić przedstawiciele duchowieństwa. Niektórzy księża i szafarze, którzy podczas ceremonii podeszli do ołtarza z komunią, mieli na głowach kolorowe czapki, bejsbolówki, kapelusze, chusty, kaszkiety czy sombrera. Jednemu z kapłanów, który źle się poczuł, pomogli harcerze - na noszach odtransportowano go do punktu medycznego.

Widok na ołtarz na terenie Campusu Misericordiae w Brzegach (projektu Stanisława Niemczyka). Autor chciał stworzyć kościół "bez ścian", tak aby wszyscy pielgrzymi, a także miliony ludzi przed telewizorami, mogli uczestniczyć w ŚDM.

Ołtarz jest widoczny z dwóch kilometrów.

- Boża Opatrzność zawsze nas uprzedza. Pomyślcie, że już zdecydowała, jaki będzie kolejny etap tej wielkiej pielgrzymki rozpoczętej w 1985 roku przez świętego Jana Pawła II. I dlatego z radością ogłaszam, że następny Światowy Dzień Młodzieży będzie w roku 2019, w Panamie - powiedział papież Franciszek na zakończenie mszy św. wieńczącej tegoroczne ŚDM.

W Brzegach obecny był prezydent Republiki Panamy Juan Carlos Varela Rodriguez, który od piątku przebywa z oficjalną wizytą w Polsce.

Papież Franciszek, prezydent Panamy Juan Carlos Varela Rodriguez z żoną Loreną Castillo oraz prezydent Andrzej Duda po ogłoszeniu przez Ojca Świętego, że następne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w roku 2019 w Panamie.

W mszy uczestniczyli przedstawiciele najwyższych władz, między innymi prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło (na zdjęciu z prawej), marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński i wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki w drodze na mszę na terenie Campusu Misericordiae w Brzegach.

Rodzice prezydenta Andrzeja Dudy - Janina Milewska-Duda i Jan Tadeusz Duda - oraz córka pary prezydenckiej Kinga Duda z kuzynem w drodze na Mszę Świętą Posłania.