MSZ: propozycja KE to istotny punkt odniesienia, decydujące jednak dalsze negocjacje
Propozycja KE ws. rozdziału uchodźców jest dla Polski istotnym punktem odniesienia, jednak decydujący będzie wynik dalszych negocjacji w gronie państw UE - powiedział wiceszef MSZ Rafał Trzaskowski. Dodał, że Polska nadal chce, aby sposób zaangażowania danego kraju był pod jego kontrolą.
Komisja Europejska przedstawiła pakiet propozycji działań, które mają pomóc złagodzić kryzys imigracyjny w UE. Obejmują one rozdzielenie między państwa Unii 160 tysięcy uchodźców według ustalonych kwot. Do Polski miałoby trafić w sumie blisko 12 tysięcy osób.
- To, co w tej chwili proponuje Komisja Europejska, dla nas jest bardzo istotnym punktem odniesienia, ale nie zapominajmy, że KE tylko proponuje. Państwa członkowskie będą teraz decydować, jak ta decyzja będzie ostatecznie wyglądała - powiedział wiceminister spraw zagranicznych odpowiedzialny za sprawy europejskie Rafał Trzaskowski.
- Mamy dokładną analizę tego, jakie mamy możliwości, ale odnoszenie się w tej chwili do konkretnych kwot byłoby niepoważne, bo teraz będą trwały negocjacje, jaki ma być sposób zaangażowania państw członkowskich - zaznaczył.
Podkreślił, że Polska "nadal absolutnie obstaje przy tym, żeby sposób zaangażowania państwa członkowskiego, był pod jego kontrolą". - Tylko państwo członkowskie jest w stanie ocenić, w jaki sposób jest w stanie kontrybuować do tego wspólnego wysiłku - zaznaczył.
Polska od początku sprzeciwiała się automatycznym kwotom uchodźców, którzy mieliby być przyjmowani przez kraje członkowskie.
Trzaskowski dodał, że zgodnie z zapowiedzią premier Ewy Kopacz, "w obliczu tragedii humanitarnej" na południu Europy, Polska jest gotowa zaangażować się bardziej w działania UE zmierzające do złagodzenia kryzysu imigracyjnego. Jak zaznaczył, na jakich warunkach to się stanie, będzie dopiero negocjowane - najpierw przez ministrów spraw wewnętrznych (14 września w Brukseli), a potem przez szefów rządów i państw.
Podkreślił, że dla Polski ważne jest spełnienie kilku warunków: zabezpieczenie zewnętrznych granic UE, jasny podział na uchodźców i imigrantów ekonomicznych, wyznaczenie tzw. państw bezpiecznych i konsekwentne przestrzeganie zasady, że osoby pochodzące z tych państw będą odsyłane do domów.