MSZ Izraela: na pogrzeb Peresa przybędzie m.in. prezydent USA Barack Obama
Papież Franciszek nie pojedzie na pogrzeb byłego prezydenta Izraela Szimona Peresa - ogłosił w środę rzecznik Watykanu, dementując informacje podane wcześniej przez izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych.
Rzecznik Greg Burke powiedział włoskiej agencji prasowej ANSA, że zgodnie z wcześniejszym programem w piątek papież wyruszy w podróż do Gruzji i Azerbejdżanu, i będzie przebywać tam do niedzieli.
Franciszek przyjaźnił się z Peresem.
Wcześniej ministerstwo spraw zagranicznych Izraela poinformowało w środę, że na pogrzeb zmarłego w nocy byłego prezydenta kraju Szimona Peresa przybędzie papież Franciszek, a także m.in. prezydent USA Barack Obama i premier Kanady Justin Trudeau.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Rzecznik resortu dyplomacji przekazał, że oczekiwany jest też były prezydent USA Bill Clinton, obecna kandydatka na ten urząd Hillary Clinton oraz następca brytyjskiego tronu, książę Walii Karol.
Była współpracowniczka Peresa, Jona Bartal, poinformowała, że jego państwowy pogrzeb odbędzie się w piątek na cmentarzu w Jerozolimie.
Urodzony w II RP Szimon Peres, jeden z najwybitniejszych polityków izraelskich, zmarł w wieku 93 lat w nocy z wtorku na środę w Tel Awiwie, dwa tygodnie po doznaniu udaru mózgu.
W latach 2007-2014 był prezydentem Izraela, dwukrotnie pełnił stanowisko premiera, przez wiele lat był ministrem i posłem. Był też jednym z twórców historycznego porozumienia z Oslo z 1993 roku między państwem żydowskim a Organizacją Wyzwolenia Palestyny (OWP), które stworzyło podwaliny pod Autonomię Palestyńską. Za swoje wysiłki na rzecz procesu pokojowego został rok później uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla.
Trwa ładowanie wpisu: twitter