MSWiA da milion zł na odbudowę miejsc pracy po pożarze w Słubicach
Co najmniej milion złotych pomocy
zadeklarowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji na
odbudowę miejsc pracy po pożarze bazaru w Słubicach -
poinformował rzecznik resortu Witold Lisicki. Jak dodał, jest
to "propozycja na początek".
15.01.2007 | aktual.: 15.01.2007 16:33
Targowisko, będące miejscem pracy i źródłem utrzymania ok. 6 tys. ludzi w 18-tysięcznym mieście, spłonęło doszczętnie w ubiegłym tygodniu, w nocy ze środy na czwartek. Spaliły się niemal wszystkie z ok. 1,2 stoisk wraz z wyposażeniem i towarami. Straty oszacowano wstępnie na 24 mln zł.
Burmistrz Słubic Ryszard Bodziacki spotkał się w Warszawie z podsekretarzem stanu MSWiA, szefem Obrony Cywilnej Kraju Pawłem Solochem. Omówiono m.in. sytuację, straty i sposoby, jakimi samorząd może uzyskać pieniądze na odbudowę spalonego targowiska.
Ministerstwu zależy na tym, by jak najszybciej rozpoczęto działania zmierzające do odbudowy miejsc pracy dla osób, które straciły je w wyniku pożaru. Milion złotych to propozycja na początek - powiedział Lisicki.
Jak dodał, ministerstwo nie może przekazać bezpośrednio pieniędzy osobom, które straciły źródło utrzymania w pożarze, może jednak wspomóc władze miasta w odbudowie mienia komunalnego, które zapewnia miejsca pracy._ Samorząd musi jednak spełnić pewne wymogi formalne tak, by to było zgodne z obowiązującymi przepisami prawa. Zostały one również dzisiaj omówione_ - powiedział. Wyjaśnił, że chodzi m.in. o przedstawienie określonej dokumentacji.
Pomoc dla poszkodowanych po pożarze bazaru zadeklarowali też wojewoda lubuski Wojciech Perczak oraz wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, którzy w ubiegły piątek odwiedzili zgliszcza targowiska.
Wojewoda zapowiedział, że w ramach pomocy, w pierwszej kolejności wyasygnowane zostaną pieniądze dla ludzi, którzy pozostali bez źródła utrzymania. Dodał, że jest także możliwe uruchomienie dodatkowych środków z rezerwy budżetu państwa i ministerstw.
Wiceminister pracy zaoferowała zasiłki celowe z pomocy społecznej, a także uruchomienie środków z funduszu pracy.
Policja przedstawiła już zarzuty w związku z pożarem bazaru. Usłyszeli je dwaj robotnicy, którzy w środę prowadzili prace remontowe na terenie bazaru. Zdaniem policji, to właśnie podczas tych prac doszło do zaprószenia ognia.