MSW chce założyć centralny rejestr bankowych kont
Czeski minister spraw wewnętrznych Frantiszek
Bublan (wcześniej szef cywilnego wywiadu) chce założyć centralny
rejestr kont bankowych obywateli Republiki Czeskiej, aby w ten
sposób - jak twierdzi - spełnić zalecenia Unii Europejskiej i
skuteczniej walczyć z terroryzmem.
21.09.2004 14:35
Zgodnie z ministerialnym projektem, rejestr taki, którego administratorem byłby Czeski Bank Narodowy, ma zawierać oprócz imienia i nazwiska obywatela także jego Pesel oraz numery wszystkich kont bankowych, jakie posiada i nazwy banków, w których są one prowadzone.
Wysokość sum na kontach osób podejrzanych mogliby - w ramach działalności operacyjnej - kontrolować policjanci. Taka kontrola mogłaby być jednak dokonywana jedynie na podstawie decyzji prokuratorskiej.
Bublan, którego projekt spotkał się już z krytyką zarówno przedstawicieli banku centralnego, jak i Urzędu Ochrony Danych Osobowych, twierdzi, że chce zrealizować zalecenia UE. Jego zdaniem, podobny rejestr istnieje już we Francji i pomaga w walce z przestępczością. Zdaniem ekspertów, czeskie rozwiązanie ma iść jednak o wiele dalej.
Jeśli zagraniczni policjanci proszą np. czeskich kolegów o zablokowanie kont podejrzanych osób, to obecnie trzeba zwrócić się do wszystkich banków, a to wydłuża procedury. Rejestr przyśpieszyłby tego rodzaju operację - wyjaśnił minister dziennikarzom zalety proponowanego rozwiązania.
Urząd Ochrony Danych Osobowych uważa jednak, że już samo powstanie rejestru to spore zagrożenie. Jeśli dojdzie do przecieku informacyjnego, dane mogą wykorzystać np. hakerzy zajmujący się kradzieżą pieniędzy drogą elektroniczną - powiedziała mediom rzeczniczka prasowa Urzędu Hana Sztiepankova. Zwróciła uwagę, że wielu właścicieli kont w Czechach właśnie numer Pesel wykorzystuje jako hasło do swoich rachunków bankowych.
Projekt nie podoba się również przedstawicielom Czeskiego Banku Narodowego (CzNB). Założenie rejestru nie będzie sprawą ani prostą, ani tanią. Co więcej, byłby to przełom w podejściu do tajemnicy bankowej - stwierdził Pavel Racocha, członek Rady CzNB ostrzegając, że wyciekowi informacji z nawet najlepiej strzeżonych baz danych nigdy nie da się całkowicie zapobiec.