Trwa ładowanie...
d3xtexx

Motocyklista "zarobił" 59 punktów

59 punktów karnych, utrata prawa jazdy i wniosek o ukaranie do sądu grodzkiego - tyle "zarobił" za jednym razem 28-letni motocyklista z Kielc, który jeździł po Radomiu z prędkością prawie 150 km na godzinę, a poza miastem, uciekając przed policją, 185 km/godz.

d3xtexx
d3xtexx

Do zdarzenia doszło w środę, ale policja poinformowała o nim dopiero w piątek, apelując jednocześnie do mieszkańców Radomia o zgłaszanie numerów rejestracyjnych innych "szalejących" po mieście motocykli.

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Radomiu Rafał Jeżak powiedział, że mężczyznę jadącego motocyklem kawasaki ulicą Czarnieckiego, zauważyli policjanci z sekcji ruchu drogowego, którzy patrolowali miasto nie oznakowanym radiowozem.

Kierowca nic sobie nie robił z obowiązujących przepisów. Wyprzedzał na trzeciego i na przejściach dla pieszych, slalomem mijał samochody. Gdy policjant podjął próbę zatrzymania go, jeszcze bardziej przyspieszył. Nie reagował na policyjne sygnały - mówił Jeżak.

Jak wynika z jego relacji, w Jedlińsku, tuż za Radomiem, motocyklista rozwinął prędkość 185 km/godz. Został zatrzymany w miejscowości Jedlanka na trasie nr 7 (Radom-Warszawa). Popełnił w sumie siedem wykroczeń drogowych i otrzymał aż pięćdziesiąt dziewięć punktów karnych. Zatrzymano mu prawo jazdy (do odebrania tego dokumentu wystarczy 24 pkt.).

Policja skieruje też do sądu grodzkiego wniosek o ukaranie motocyklisty. Grozi mu grzywna i utrata prawa jazdy na pewien czas. Będzie on musiał także ponownie zdać egzamin na prawo jazdy.

d3xtexx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3xtexx
Więcej tematów