Pierwszy przedział okrętu, w którym znajdują się torpedy, zostanie odcięty i zbadany przez nurków. Ma to związek z tym, że dowództwo marynarki wojennej ma nadzieję na uzyskanie dodatkowych informacji o przyczynach eksplozji i katastrofy okrętu. Odcięcie przedziału ma na celu uniknięcie chociażby najmniejszego niebezpieczeństwa wybuchu torpedy - podkreślił Dygało.
Kapitan poinformował, że operację podnoszenia okrętu planuje się na wrzesień 2001 r.
"Kursk" zatonął w sierpniu 2000 r. w wyniku eksplozji na pokładzie, której przyczyny dotychczas nie zostały wyjaśnione. Rosjanie twierdzą, że mogło dojść do wybuchu uszkodzonej torpedy. W katastrofie zginęło 118 marynarzy. (miz)