barentsa

Ekipa zajmująca się wydobyciem pozostałej na
dnie Morza Barentsa części wraku rosyjskiego atomowego okrętu
podwodnego "Kursk" spuściła w piątek w głąb morza dwie próbne sondy.

Okręt pomocniczy rosyjskiej Floty Północnej ruszył we wtorek na miejsce zatonięcia atomowego
okrętu podwodnego "Kursk". Z dna mają zostać podniesione fragmenty dziobu okrętu, co - wg
rosyjskich władz - pozwoli ostatecznie wyjaśnić przyczyny
zatonięcia jednostki, która poszła na dno po eksplozji na pokładzie.

Służby techniczne rosyjskiej Floty Północnej i zakładów remontowych w Rosliakowie rozpoczęły we wtorek przygotowania do utylizacji podwodnego okrętu atomowego Kursk.

Wicepremier Rosji Ilja Klebanow po raz pierwszy wykluczył we wtorek, że okręt atomowy Kursk, który zatonął w sierpniu 2000 r. na Morzu Barentsa, poszedł na dno w wyniku kolizji z obcym okrętem, co wcześniej sugerowano.

Szef rządowej komisji badającej przyczyny zatonięcia okrętu atomowego Kursk Ilja Klebanow oświadczył w czwartek, że wszystkie tragiczne w skutkach zniszczenia, jakie dotknęły Kursk, nastąpiły w następstwie serii wybuchów torped znajdujących się na okręcie.

Z wraku rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk" wydobyto kolejne dwa ciała - poinformował w środę prokurator wojskowy Floty Północnej, Władimir Mułow.

Trzy kolejne ciała wydobyto z wraku rosyjskiego
okrętu podwodnego "Kursk" - poinformowała w poniedziałek
prokuratura wojskowa Floty Północnej. Zwłoki znaleziono w trzecim
przedziale.

Ekipy przeszukujące wrak rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk" musiały przerwać na pewien czas pracę, bowiem natrafiły na ponad 150 kg materiału wybuchowego, który prawdopodobnie wysypał się z torped.

Wicepremier Rosji Ilja Klebanow powiedział, że rozpoczęły się przygotowania do złomowania wraku okrętu podwodnego "Kursk". Przedtem jednak wrak musi być dokładnie zbadany, by można było ustalić, co było przyczyną eksplozji na jego pokładzie i zatonięcia.

Nadzorujący wydobywanie zwłok z wraku okrętu "Kursk" prokurator generalny Rosji, Władimir Ustinow powiedział w sobotę, że wszyscy marynarze, których zwłoki wydobyto z wraku, zmarli z powodu zaczadzenia.

Wrak "Kurska" na barce Gigant-4 (AFP)
Z wraku rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk" wydobyto w czwartek trzy ciała poległych marynarzy - poinformował prokurator generalny Rosji Władimir Ustinow.

W czwartek zakończono instalowanie drugiego z dwóch wielkich pontonów pod barką "Gigant-4", pod którą podwieszony jest wrak rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk".

Umieszczenie wraku rosyjskiego okrętu podwodnego
"Kursk" w suchym doku zostało odłożone z przyczyn technicznych do
przyszłego tygodnia - poinformował w czwartek rzecznik rosyjskiej
Floty Północnej.

(PAP)
Wrak "Kurska" został w poniedziałek wieczorem całkowicie podczepiony pod wielką barkę-ponton Gigant-4.

Godzinę wcześniej niż planowano rozpoczęło się w poniedziałek holowanie w kierunku Murmańska wielkiej barki-pontonu Gigant-4 i podczepionego do niej wraku "Kurska".

Spoczywający na dnie Morza Barentsa wrak "Kurska" jest gotowy do podniesienia. W nocy z soboty na niedzielę nurkowie przymocowali na głębokości 108 metrów ostatnie z 26 stalowych lin, przy pomocy których okręt ma być podniesiony - podała firma Smit International, zajmująca się wydobyciem wraku.

Prace przy wydobyciu wraku "Kurska" (AFP)
Podnoszenie wraku rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk" zacznie się najwcześniej we wtorek, 2 października - powiadomiła Larissa van Seumeren, rzeczniczka firmy Mammoet, która przygotowuje operację.

Najwcześniej w niedzielę 30 września dojdzie do
podniesienia wraku Kurska z dna Morza Barentsa - powiadomił w
środę zastępca dowódcy rosyjskiej marynarki wojennej, wiceadmirał
Michaił Barskow.

Potężna piła została naprawiona, dzięki czemu
możliwe było wznowienie w czwartek pracy przy odcinaniu części
dziobowej rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk", którego wrak
spoczywa od roku na dnie Morza Barentsa.

Zasadniczą część tajnych dokumentów i aparatury szyfrującej rosyjskiego okrętu podwodnego "Kursk", który zatonął przed rokiem, wydobyto już z dna Morza Barentsa - poinformował w środę przedstawiciel rosyjskich władz.