ŚwiatMosbacher odpowiada Tuskowi. "To było historyczne wydarzenie"

Mosbacher odpowiada Tuskowi. "To było historyczne wydarzenie"

"Polska powinna być doceniona za zgromadzenie przedstawicieli krajów z całego świata, którzy rozmawiali o promowaniu pokoju i bezpieczeństwa" - pisze na Twitterze Ambasador USA Georgette Mosbacher. To odpowiedź na słowa szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.

Mosbacher odpowiada Tuskowi. "To było historyczne wydarzenie"
Źródło zdjęć: © East News | Rafał Oleksiewicz/REPORTER
Piotr Białczyk

Słowa amerykańskiej ambasador padają w kontrze do wypowiedzi byłego polskiego premiera. Tusk w wywiadzie dla TVN stwierdził, że rząd zdecydował się wyświadczyć wysługę Waszyngtonowi. "Interesu Polski tutaj nie widzę, może poza tym, że liczono na jakieś względy u prezydenta USA Donalda Trumpa" - mówił o szczycie bliskowschodnim szef Rady Europejskiej.

Kontrowersyjne spotkanie

Amerykańska ambasador podkreśla, że szczyt w Warszawie było "wspólnym przedsięwzięciem na rzecz społeczności międzynarodowej", które miało historyczny wymiar. W szczycie zorganizowanym wspólnie przez Polskę i USA wzięło udział kilkadziesiąt delegacji z całego świata. Głównym tematem rozmów było bezpieczeństwo na Bliskim Wschodzie, a także zagrożeniach jakie płyną z Iranu. Jednak tego kraju na spotkaniu nie było.

Zarówno przed samym szczytem, jak i w jego trakcie dochodziło do bardzo kontrowersyjnych wypowiedzi. Amerykańska dziennikarka Andrea Mitchell przypisała Polsce udział w kolaboracji z niemieckim reżimem podczas II wojny światowej. Premier Izraela podczas briefingu z dziennikarzami stwierdził, że Polska brała aktywny udział w Holokauście. Taką informację podał dziennik "Jerusalem Post". Później Israel Katz, p.o. ministra spraw zagranicznych Izraela, uznał że "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki".

Kulisy szczytu bliskowschodniego

Według relacji dziennikarza RMF, organizacja przez Polskę międzynarodowego spotkania była próbą wychodzenia z kryzysu wizerunkowego po nowelizacji ustawy o IPN. Wtedy relacje z Izraelem i USA uległy pogorszeniu. Kiedy wiadomo było, że parlamentarzyści wycofają się z niektórych zapisów w ustawie, ze strony amerykańskiego Departamentu Stanu miała paść propozycja organizacji szczytu - informuje RMF.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)