Mosbacher broni ustawy 447: "Nie nakłada na nikogo żadnych obciążeń"
Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher stwierdziła, że kontrowersyjna ustawa 447 "nie nakłada na nikogo żadnych obciążeń prawnych ani finansowych". To reakcja na odwołaną w poniedziałek wizytę izraelskich dyplomatów w Warszawie.
"Powtarzam - ustawa JUST (447) nie nakłada na nikogo żadnych finansowych ani prawnych obciążeń" - napisała w poniedziałek na Twitterze Georgette Mosbacher.
Ambasador USA w Polsce dodała, że jest to jedynie "jednorazowy raport dla Kongresu USA". "Jego celem jest analiza postępu prac krajów w zakresie restytucji" - dodała.
Internetowy wpis jest reakcją na poniedziałkową decyzję polskiego ministerstwa spraw zagranicznych w sprawie ustawy 447.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jarosław Kaczyński: Niczego płacić nie będziemy
Przypomnijmy, że w niedzielę wieczorem publicysta WP Marcin Makowski poinformował w sieci: "Z tego co słyszę formalna delegacja rządu izraelskiego uda się jutro do Polski w sprawie rozmów o JUST Act 447".
Te doniesienia wywołały nerwowe reakcje. Początkowa wizyta Izraelczyków w Warszawie miała być rutynowym spotkanie. Ze względu na głośne protesty wokół odszkodowań za mienie pożydowskie, podobno Izrael w ostatniej chwili zmienił jednak plany rozmów.
"W związku z dokonaną zmianą składu delegacji, która mogła sugerować, że rozmowy miałyby koncentrować się na kwestiach restytucji, strona polska podjęła decyzję o odwołaniu wizyty" - poinformowało w poniedziałek rano ministerstwo spraw zagranicznych RP.
O co chodzi z ustawą 447? W maju 2018 roku prezydent USA Donald Trump podpisał ustawę dotyczącą zwrotu mienia ofiarom Holokaustu, które w wyniku wojny utraciły swoją własność.
Chodzi głównie o odzyskanie dzieł sztuki oraz prywatnego i komunalnego mienia przejętego siłą, skradzionego lub oddanego pod presją w czasie Holokaustu.
- Niczego płacić nie będziemy, bo nie ma ku temu ani podstaw prawnych, ani moralnych - powiedział w poniedziałek w Polskim Radiu Szczecin prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ocenił, że Polacy byli ofiarami wojny, a odszkodowania powinni płacić oprawcy. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.