Morderstwo w Poznaniu. Są szczegóły pogrzebu Konrada

Konrad Domagała zginął w niedziele. Został zastrzelony w centrum Poznania przez Michała B. Znane są szczegóły jego pogrzebu.

Ogłoszono żałobę po śmierci Konrada Domagały
Ogłoszono żałobę po śmierci Konrada Domagały
Źródło zdjęć: © Filharmonia Łódzka
Tomasz Waleński

30-latek zostanie pochowany na cmentarzu rzymskokatolickim pw. św. Anny w Łodzi - informuje Filharmonia Łódzka, której mężczyzna był pracownikiem.

"Konrada Domagałę, który zginął tragicznie 16 lipca, będzie można pożegnać w najbliższy piątek, 21 lipca. Uroczystość pogrzebowa rozpocznie się o godz. 13.50 na Cmentarzu Rzymskokatolickim pw. św. Anny przy ul. Lodowej 78" - informuje na swoim profilu na Facebooku instytucja.

Konrad Domagała pracował w łódzkiej filharmonii od wielu lat, zaczynając jako bileter. 30-latek rozwijał swoją karierę w strukturach instytucji. Ostatnio pracował przy promocji i organizacji wydarzeń w dziale rozwoju i reklamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trzydniowa żałoba w Filharmonii Łódzkiej

Placówka poinformowała w poniedziałek, że w związku z tragicznymi wydarzeniami w Poznaniu ogłasza trzydniową żałobę.

"Zdecydowaliśmy również o ogłoszeniu trzydniowej żałoby w naszej instytucji. Żal po stracie Konrada nie minie nigdy, pragniemy jednak symbolicznie uzewnętrznić emocje, które czujemy głęboko w nas" - podała w poniedziałek Filharmonia Łódzka.

"Był osobą wszechstronną. Zawsze uśmiechnięty, życzliwy i otwarty, uwielbiał rozweselać zarówno swoich zawodowych towarzyszy, jak i filharmonicznych słuchaczy. Był zawsze pomocny. Potrafił rozładować napięcie w najbardziej nerwowych sytuacjach. Jego troskliwości i opiekuńczości doświadczaliśmy na co dzień; znał ją każdy, kto odwiedzał Filharmonię Łódzką i miał okazję się z Nim zetknąć" - czytamy w poście opublikowanym przez instytucję.

Dyrektor placówki żegna Konrada

"Chórzyści i muzycy orkiestry symfonicznej FŁ - dostrzegam to na bieżąco - kontaktują się z sobą oraz z nami w kwestii technicznej możliwości wyrażenia smutku i żalu po stracie, jaką jest odejście śp. Konrada. Chcą zaśpiewać lub zagrać. Pragną odprowadzić na miejsce pochówku w rytmie narzuconym przez melodię wydobywaną z użyciem instrumentów dętych blaszanych. Chórzyści chcą zaśpiewać. Smyczkowy zagrać w kaplicy... Ktoś zgłosił się do wykonania "ciszy" na trąbce w oddaleniu odpowiednim w czasie ostatniego pożegnania (...) Zatem niech tak będzie, bo przecież taka jest Filharmonia" - napisał na Facebooku dyrektor Filharmonii Łódzkiej Tomasz Bęben.

"Pamiętająca, oparta o przeszłość, wpatrzona w przyszłość. Tylko jak wpisać w narrację pamięć p. Konrada? Dajcie nam, Drodzy, czas. Zapewniam... znajdziemy mądre wyjście, które "unieśmiertelni" śp. Konrada vel Kordiana. Tak będzie" - dodał.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pogrzebstrzelaninabroń
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)