Dramat we Włoszech. Polka zamordowana przez męża
48-letnia Polka została zamordowana w Neapolu przez swojego męża, który następnie popełnił samobójstwo - podała w czwartek Ansa. Mężczyzna po morderstwie zabarykadował się w domu i strzelał z okna do przechodniów i policji przybyłej na miejsce.
Do morderstwo doszło w jednym z mieszkań w Neapolu. Mężczyzna zamordował 48-letnią kobietę. Po dokonanej zbrodni sam postanowił popełnić samobójstwo. Wykorzystał do tego leki i inne substancje. Jego ciało odnaleźli na miejscu funkcjonariusze policji.
Jak podaje Ansa, mężczyzna pracował wcześniej jako ochroniarz.
Para miała troje dzieci w wieku od 14 do 18 lat. W chwili, gdy rozgrywał się dramat, wszystkie dzieci były w szkole.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca bmw wyjechał na czerwonym świetle. Świadek oszukał przeznaczenie
- Policja, która wkroczyła do mieszkania, znalazła pistolet, z którego zabójca strzelał, stojąc w oknie, do przechodniów i funkcjonariuszy. Właśnie z tego powodu szybka interwencja policji i karabinierów była niemożliwa - wyjaśniły media z Neapolu. Nikt na ulicy nie został ranny.
Poważny problem we Włoszech
To nie jest odosobniony przypadek przemocy wobec kobiet we Włoszech. W ostatnim czasie, kraj ten jest świadkiem wzrostu liczby zbrodni na tle seksualnym.
Włochy są niemal codziennie wstrząsane informacjami o kolejnych zbrodniach popełnianych na kobietach przez ich obecnych lub byłych partnerów. W zeszłym roku, w wyniku takiej przemocy, zginęło ponad sto kobiet.
Czytaj także: