Nie żyje zaginiony 11-latek. Zatrzymany przyznał się do morderstwa
Funkcjonariuszom udało się szybko ustalić potencjalnego sprawcę zbrodni. Zgodnie z ich ustaleniami, za zaginięciem chłopca miała stać osoba poruszająca się samochodem marki ford. Dzięki zapisowi kamer monitoringu, policjanci ustalili numery rejestracyjne pojazdu i w niespełna 40 minut dotarli do jego właściciela.