Morawiecki ujawnia, jak Merkel skomentowała porażkę Szydło
Beata Szydło po dwóch niepowodzeniach w wyborach szefa Komisji ds. Zatrudnienia i Spraw Socjalnych nie przystąpiła do trzeciego głosowania. Premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że jego poprzedniczka sama podjęła decyzję o rezygnacji. Ujawnił również, jak na porażkę Szydło zareagowała Angela Merkel.
- To nie jest tak, że można po raz trzeci narazić ją na jakieś przepychanki. Nasza delegacja w Europarlamencie podeszła do poprzednich głosowań zgodnie z ustaloną od wieloletniej praktyką. Grupa PiS wysunęła najlepszą z możliwych kandydatur - pani premier ma dużą wiedzę na te tematy. Grupa komunistów i socjalistów złamała nasze uzgodnienia. Ubolewam nad tym - powiedział Morawiecki podczas spotkania z dziennikarzami w Krakowie. - Sama pani premier nie chciała po raz trzeci poddawać tej kwestii pod ryzykowne głosowanie - dodał.
Szef rządu został również zapytany o reakcję kanclerz Niemiec na wyniki głosowań. Wcześniej na ten temat wypowiadał się prezes PiS Jarosław Kaczyński, który oświadczył, że Merkel zadzwoniła do niego "z przeprosinami, wyrazami zdumienia i szoku". Podobne słowa miały paść z jej ust w rozmowie z premierem.
- Angela Merkel wyraziła ubolewanie, że te dobre zwyczaje nie zostały zachowane. Wyraziła również przekonanie, że członkowie EPP zagłosowali za premier Szydło. Ta kandydatura przepadła przez głosy socjalistów - zaznaczył.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
