Morawiecki o sytuacji w Rosji. "Jesteśmy w kontakcie z Amerykanami"
Mateusz Morawiecki podczas przemówienia na wiecu PiS w Bogatyni nawiązał do sytuacji w Rosji i buntu Jewgienija Prigożyna. - Kiedy w nocy Platforma Obywatelska spała, my rozmawialiśmy z przywódcami z całego świata - powiedział premier, atakując przy okazji opozycję.
Premier Mateusz Morawiecki był jednym z mówców podczas wiecu PiS w Bogatyni. Oprócz tematów gospodarczych, poruszanymi sprawami było bezpieczeństwo.
- Kiedy w nocy Platforma Obywatelska spała, my rozmawialiśmy z przywódcami z całego świata. Cały czas monitorujemy sytuację w Rosji i jesteśmy w stałym kontakcie z Amerykanami i przywódcami z Unii Europejskiej - powiedział Morawiecki. - Dziś widzimy, jak ważne jest bezpieczeństwo i w to bezpieczeństwo inwestujemy - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Morawiecki poinformował, że rozmawiał między innymi z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. - Tak, jak i przed wybuchem wojny na Ukrainie przestrzegaliśmy wyprzedzająco, tak teraz monitorujemy sytuację - dodał premier.
- Zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w trudnym czasie, w trudnym otoczeniu, dlatego rząd, który modernizuje armię, jest rządem na te czasy, który zapewnia naszą suwerenność i dobrobyt na kolejne dziesięciolecia - oświadczył premier.
Morawiecki stwierdził, że zbliżające się wybory parlamentarne, to "wybory o nasz suwerenny, samodzielny byt Rzeczpospolitej". - To wybory, które rozstrzygną o tym, czy będziemy mogli dalej realizować nasze marzenie, jakim jest dostatnia Polska - powiedział.
Jak mówił, wybór będzie między tym, czy Polska, "która żyje na poziomie co najmniej bogatych państw Europy Zachodniej i jesteśmy na dobrej drodze, czy Polska, która znowuś popadnie w dryf, w letarg".
Czytaj także: