Morawiecki gratuluje Stochowi. "Imponujące osiągnięcia"
Premier Mateusz Morawiecki pogratulował osiągnięć sportowych Kamilowi Stochowi. "Niewielu zawodników tak długo utrzymuje się w czołówce" - napisał szef rządu w mediach społecznościowych.
Kamil Stoch zajął w sobotę czwarte miejsce na dużej skoczni narciarskiej w konkursie Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. By znaleźć się na podium, Polakowi zabrakło tylko 4,1 punktu. Brązowy medal zdobył ostatecznie Niemiec Karl Geiger.
Mimo braku medalu gratulacje Kamilowi Stochowi złożył premier Mateusz Morawiecki. "Wielkie brawa dla Kamila Stocha! Trzykrotny mistrz olimpijski jest pierwszym zawodnikiem w historii, który w 5 konkursach indywidualnych IO z rzędu plasował się w top 6!" - napisał na Facebooku.
Polityk podkreślił, że "niewielu zawodników tak długo utrzymuje się w czołówce". Dodał, że "te imponujące osiągnięcia są owocem ciężkiej pracy i wielkiej determinacji! Panie Kamilu, z całego serca gratuluję!" - czytamy w najnowszym wpisie premiera.
Łzy Kamila Stocha. "Zrobiłem wszystko, co mogłem"
Wyniki sobotniego konkursu skomentował już sam Kamil Stoch. Polski skoczek nie krył smutku. - Naprawdę wydaje mi się, że zrobiłem wszystko, co mogłem. Na więcej już mnie nie było stać, a jednak to wystarczyło tylko na czwarte miejsce - powiedział sportowiec.
Jak zauważył, "widocznie nie zasłużył na ten medal". - To nie jest ani mój sezon, ani mój czas. Trudno mi się z tym pogodzić, ale zrobiłem co mogłem. Dałem z siebie wszystko - przekonywał Stoch.
Dodał jednocześnie, że trudno jest mu się pogodzić z brakiem medalu. - Trzeba się wyzbyć złych emocji, żalu, zawodu. Kocham skakanie i chcę jeszcze coś zrobić, chcę ulepszać swoje skoki. Może to dobrze, że już za dwa dni będę miał kolejną szansę - wskazał skoczek.
Przeczytaj również:
Zobacz też: Wielkie słowa o Kamilu Stochu. "Nie wiem, czy doczekam kolejnego takiego skoczka"