Morawiecki o "premierze polskiej biedy". Jest ostra riposta

"Premier polskiej biedy już niszczy!" - stwierdza na swoim profilu na platformie X Mateusz Morawiecki, informując o planowanych zwolnieniach grupowych w kilku firmach w Polsce. "Trzeba na to reagować" - apeluje. Na ripostę nie musiał długo czekać.

Morawiecki atakuje Tuska. Riposta była szybka
Morawiecki atakuje Tuska. Riposta była szybka
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Violetta Baran

18.04.2024 | aktual.: 18.04.2024 12:36

Mateusz Morawiecki bez skrupułów nazywa Donalda Tuska "premierem polskiej biedy". Używał tego określenia podczas kampanii wyborczej do parlamentu, nawiązał do niego również w swoim ostatnim poście na platformie X, informując o zwolnieniach grupowych w kilku dużych firmach w Polsce.

"Premier polskiej biedy już niszczy! Levis, Magneti Marelli, Neonet i wiele innych firm zgłosiły w ostatnich miesiącach zamiar redukcji zatrudnienia w Polsce. Za każdą z tych suchych informacji kryją się dramaty polskich rodzin, tracących źródło dochodu i perspektywę spokojnego życia. Trzeba na to reagować! Nie można udawać, że problemu nie ma!" - alarmuje Morawiecki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Morawiecki zachwala swoje rządy

"W 2015 roku, gdy zostawałem wicepremierem odpowiedzialnym za rozwój, bezrobocie w Polsce wynosiło blisko 10 proc., a 1,5 mln ludzi pozostawało bez pracy. Pod koniec 2023 roku, kończąc swoją misję jako premier, poziom bezrobocia wynosił 5 proc., a bez pracy pozostawało o połowę mniej osób niż osiem lat wcześniej. Tak ogromna redukcja bezrobocia nie byłaby możliwa, gdyby nie odpowiednia polityka gospodarcza i stworzenie warunków do rozwoju firm w Polsce" - stwierdza były premier.

"Przez ten okres chroniliśmy miejsca pracy w ekstremalnie trudnych czasach. Pandemia, kryzys energetyczny czy inflacyjny, związany z agresją rosyjską na Ukrainę - to największe wyzwania, z którymi przyszło się nam zmierzyć. (...) Pokonaliśmy najgorszą plagę III RP, jaką było galopujące bezrobocie" - zachwala swoje rządy Morawiecki.

"Dzień bez kłamstwa to dzień stracony"

"Dziś widzimy, że grozi nam powrót do niedobrych czasów. Powrót do zmory III RP, czyli bezrobocia. Brak tarcz ochronnych, podwyżki cen energii - na te procesy polski rząd ma realny wpływ. Dlatego czas na zdecydowane działania, a nie rzucenie kolejnych tematów zastępczych! (...) Wzywam obecny rząd do dynamicznej pracy nad takimi rozwiązaniami. Czas wziąć się do roboty, na szali jest przyszłość tysięcy Polaków!" - apeluje na koniec Morawiecki i deklaruje współpracę w tej dziedzinie.

Były premier nie musiał długo czekać na odpowiedź. Ripostę na swoim profilu na platformie X zamieścił wiceminister klimatu i środowiska, rzecznik PSL Miłosz Motyka.

"Jeśli pisze pan o fabryce w Goleniowie, to dlaczego nie wspomni o dwóch fabrykach firmy z tej branży w Szczecinie, gdzie zatrudnionych będzie ~2 tys. pracowników? Ani słowa o fabryce komponentów do akumulatorów w Nysie?" - zwraca uwagę wiceminister rządu Donalda Tuska.

"Dla pana dzień bez kłamstwa i manipulacji to dzień stracony!" - ocenia Motyka.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (551)