MONAR chce przyjąć 100 uchodźców do swoich placówek
100 uchodźców może przyjąć MONAR do swoich placówek pomocowych w całym kraju. Stowarzyszenie we wtorek wystąpi w tej sprawie m.in. do kancelarii premiera, MSW i Urzędu ds. Cudzoziemców. Miejsca dla uchodźców są m.in. w domach dla matek z dziećmi.
07.09.2015 16:14
- Podjęliśmy uchwałę w ramach zarządu głównego i rozpoznaliśmy sytuację - mamy 100 miejsc zarówno w domach dla kobiet z dziećmi, jak i w placówkach dla bezdomnych. Oceniliśmy, że w każdym z tych ośrodków mamy miejsce dla jednej rodziny uchodźców - powiedziała w poniedziałek Agnieszka Borowska z MONAR-u. - Mamy na uwadze niezwykle trudną sytuację uchodźców, którzy w wyniku konfliktu zbrojnego na terytorium ich kraju i prześladowań zmuszeni byli porzucić swoje domy i szukać schronienia w Europie - powiedziała.
Jak dodała, w placówkach tych jest też odpowiednia kadra - m.in. możliwość pomocy psychologicznej. - Mamy doświadczenie w tym zakresie, uchodźcom pomagamy nie od dziś. Od strony rządowej zależy już konkretna organizacja techniczna, zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to wielka procedura, są kwestie bezpieczeństwa. My mamy miejsca, kadrę - zaznaczyła.
MONAR prowadzi w całej Polsce ośrodki dla osób bezdomnych i matek z dziećmi. Uchwała Zarządu Głównego Stowarzyszenia "MONAR", która została właśnie podjęta, zobowiązuje każdą placówkę "MARKOT" do zabezpieczenia miejsca dla co najmniej jednej rodziny uchodźców.
Polska zaproponowała w lipcu, że w ciągu 2 lat przyjmie 2 tys. uchodźców, głównie z Syrii i Erytrei. Odbędzie się to w ramach relokacji i przesiedlenia w UE zaproponowanej w czerwcu liczby 40 tysięcy uchodźców, którzy dotarli do Włoch i Grecji, oraz 20 tysięcy z obozów poza Unią.
Polska i część państw sprzeciwia się propozycji ustanowienia wiążących kwot rozmieszczenia uchodźców między państwa unijne. Jednak w obliczu nasilenia kryzysu migracyjnego w UE rośnie presja na ustanowienie obowiązkowego systemu dystrybucji uchodźców.
W środę Komisja Europejska ma przedstawić nowe propozycje działań w obliczu bezprecedensowej fali imigrantów i uchodźców napływających do Unii, w tym dotyczące dystrybucji uchodźców pomiędzy kraje UE. Według nieoficjalnych informacji PAP, Komisja Europejska zaproponuje, by w ramach rozdzielenia między kraje UE dodatkowych 120 tysięcy uchodźców do Polski trafiło 9 287 osób.
Rzeczniczka KE ds. migracji Natasha Bertaud powiedziała w ubiegły czwartek, że czerwcowe propozycje w sprawie relokacji imigrantów były "tylko punktem startowym". Z kolei przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk ocenił, że kraje UE powinny sprawiedliwie rozdzielić między siebie co najmniej 100 tysięcy uchodźców. Podkreślił, że ci, którzy w przeszłości doświadczyli solidarności UE, powinni okazać ją teraz.