"Wojsko Polskie zrealizowało kolejny transport powietrzny obywateli polskich z chińskiego Wuhan (przez Paryż). Wobec pasażerów zostanie zastosowana taka sama procedura medyczna, jak wobec pierwszej grupy" - poinformował na swoim profilu na Twitterze resort obrony narodowej.
Zobacz także: Koronawirus. 30 Polaków z Wuhan opuściło szpital
Polacy wrócili z Wuhan na pokładzie Airbusa A380. Maszyna wylądowała rano na lotnisku Roissy-Charles-de-Gaulle. Na jej pokładzie było 28 Francuzów i 36 obywateli innych państw europejskich, w tym dwie Polki.
Francuzi natychmiast zostali przewiezieni do ośrodka w Normandii, gdzie przejdą kwarantannę. Polki na pokładzie wojskowej maszyny przetransportowano do Warszawy. Z lotniska trafiły wprost do Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego na warszawskiej Woli.
To już kolejna grupa Polaków, która została ewakuowana z Wuhan. 2 lutego na lotnisku we Wrocławiu wylądowały dwa wojskowe samoloty z 30 Polakami, którzy wrócili z Chin.
Pierwsza grupa Polaków również wróciła do Polski przez Francję, na pokładzie maszyny wyczarterowanej przez władze francuskie. Wraz ze 100 Francuzami i obywatelami innych krajów wylądowali w bazie wojskowej Istres pod Marsylią. Stamtąd zostali zabrani do Wrocławia - do 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego na badania i obserwację.
19 lutego, po kilkunastodniowej obserwacji i czterokrotnym przetestowaniu na obecność koronawirusa, zostali zwolnieni z kwarantanny i wrócili do domów. U żadnego z nich nie stwierdzono obecności 2019-nCoV.
Źródło: lefigaro.fr, rmf24.pl
