Modlono się, by nie przerwano sztucznego karmienia Eluany
W rzymskiej bazylice Św. Krzyża Jerozolimskiego skończyła się modlitwa w intencji Włoszki, która od blisko 17 lat znajduje się w stanie nieodwracalnej śpiączki. Czuwanie modlitewne zakończyło się apelem do instytucji państwowych, by broniły ludzkiego życia. Sąd Najwyższy orzekł, że można przerwać sztuczne karmienie Eluany Englaro.
04.12.2008 | aktual.: 04.12.2008 01:24
Apel do władz skierował emerytowany prezes Papieskiej akademii życia, biskup Elio Sgreccia. Przypomniał, że inicjatywa spotkania w bazylice Świetego Krzyża Jerozolimskiego miała przypomnieć wszystkim, ustawodawcom i zwykłym obywatelom, o obowiązku solidarności z każdym, kto w chorobie potrzebuje, jak w tym przypadku, jedynie pokarmu i napoju.
Modlono się, aby ci, od których zależy w tej chwili życie Eluany, kierowali się sprawiedliwością i litością i "odwołali bądź zawiesili orzeczenie, które zezwala na pozbawienie jej pożywienia". Biskup Sgreccia powtórzył, że orzeczenie sądu jest formalną zgodą na eutanazję.
M.Lehnert