Trwa ładowanie...
d2rbbqw
07-01-2010 13:16

Młody zdobywca fortuny znaleziony martwy w domu

Brytyjska policja wszczęła dochodzenie w sprawie śmierci jednego z najmłodszych zwycięzców loterii na świecie. Stuart Donnelly został znaleziony martwy w swoim domu - zamku Douglas w Galloway - podaje BBC.

d2rbbqw
d2rbbqw

Stuart Donnelly stał się sławny, gdy jako 17-latek w 1997 roku wygrał prawie 2 miliony funtów na loterii Jackpot. Był jedną z 13 osób, między które podzielono nagrodę 25 milionów funtów.

Nastoletni wówczas Stuart zasłynął tym, że aby uczcić swoją wygraną wzniósł toast... Coca Colą. Jako niepełnoletni nie mógł bowiem uczynić tego w tradycyjny sposób - szampanem.

Wielka wygrana nie uderzyła młodemu milionerowi do głowy. Pieniądze spożytkował m.in. na zakup nowych domów dla swoich rodziców oraz dla siebie, a także na finansowe wsparcie szpitala w Glasgow, w którym leczony był chory na chorobę genetyczną brat Stuarta.

Kilka lat później dorosły już Stuart przyznał, że chociaż wygrana wiele zmieniła w jego życiu, była też wielkim obciążeniem dla niego i jego rodziny. - Ciężko było żyć będąc znanym wszystkim - mówił. - Ludzie koczowali pod moim domem. Bałem się gdziekolwiek wychodzić i z kimkolwiek spotykać. Siedziałem w domu -spałem, oglądałem telewizję, słuchałem muzyki i surfowałem po internecie - dodawał.

Ciało 29-letniego Stuarta zostało znalezione w środowy poranek. Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna jego śmierci. Nie ma tez żadnych podejrzanych o pozbawienie Stuarta życia.

d2rbbqw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2rbbqw
Więcej tematów