"Misiek" we włoskim areszcie. Do Polski może trafić w przyszłym tygodniu

Poszukiwany listem gończym Paweł M., ps. "Misiek" jest już w rękach policji. Nieformalny lider kiboli Wisły Kraków wpadł w czwartek w miejscowości Cassino, na południe od Rzymu. Do kraju może zostać przewieziony już w przyszłym tygodniu.

Lider kiboli Wisły usłyszy wkrótce zarzuty
Źródło zdjęć: © Policja
Maciej Deja
oprac.  Maciej Deja

Do ekstradycji bandyty potrzebny jest wniosek polskich służb do ich włoskich odpowiedników. - To już jest kwestia techniczna, czy to będzie konwój z samolotem czy też w inny sposób - mówił cytowany przez RM FM Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.

Paweł M. został zatrzymany, gdy jechał samochodem niedaleko Rzymu. Podczas zatrzymania próbował zmylić włoskich stróżów prawa, pokazując im fałszywy dowód osobisty. Co ważne, "Misiek" próbował uciec do kraju, z którym Polska nie ma podpisanej umowy o ekstradycji.

Do Włoch zbiegł już w maju przed wielką akcją policji, w której zatrzymano kilkadziesiąt osób. To właśnie on miał kierować gangiem handlującym narkotykami w Małopolsce i na Śląsku, oraz brać udział w kilku pobiciach, w tym jednym ze skutkiem śmiertelnym. - Wiemy na pewno, że tamten wyjazd był przypadkiem. To dla nas ważne, bo wyklucza możliwość przecieku - dodawał Mariusz Ciarka na antenie TVN.

W połowie tego miesiąca szokujący materiał o wpływach gangsterów na władze Wisły Kraków przygotował dziennikarz "Superwizjera" TVN, Szymon Jadczak.

Człowiek, którzy trząsł Wisłą

"Misiek" od dawna uważany jest za nieformalnego przywódcę kiboli Wisły. Z klubem związany jest od wczesnej młodości, kiedy to zaczynał "karierę" stadionowego zadymiarza. Z czasem zyskał reputację i posłuch, ale także śmiertelnych wrogów. Od jego decyzji zależeć miał poziom przemocy pomiędzy chuliganami Wisły i Cracovii.

Michalski uważany jest za inteligentnego i zaradnego, choć brutalnego człowieka, który od lat 90. budował wokół siebie armię wiernych żołnierzy. Zasłynął uzbrajając ich w maczety. Cała Polska usłyszała o nim w 1998 r., gdy rzucił nożem i zranił w głowę włoskiego piłkarza Dino Baggio. Ten wybryk zrujnował finansowo i niemal doprowadził do upadku klub, który kibol rzekomo kocha.

Zobacz także: Szymon Jadczak z Superwizjera TVN: Albo teraz uratujemy Wisłę, albo nigdy

"Misiek", który skończył tylko zawodówkę ślusarską, lubi modnie się ubierać, jeździ drogimi samochodami i mieszka w dobrych dzielnicach. Latem ubiegłego roku do więzienia na ponad 7 lat trafił jego brat Krzysztof, nazywany "Młodym Miśkiem", który również uważany jest za jednego z liderów pseudokibiców Wisły.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124