"Misiek" w rękach policji. Lider małopolskich pseudokibiców wpadł we Włoszech

Paweł M., pseudonim "Misiek", został zatrzymany przez policję. Poszukiwany ze wiele przestępstw narkotykowych, uważany za lidera małopolskich pseudokibiców wpadł w ręce funkcjonariuszy we Włoszech.

"Misiek" po wyjściu z więzienia rządził na trybunach Wisły Kraków. I nie tylko
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | tvn24
Maciej Deja
oprac.  Maciej Deja

O zatrzymaniu "Miśka" poinformowała Polską Agencję Prasową Beata Marczak, zastępca Prokuratora Generalnego. Paweł M. miał zostać zatrzymany w czwartek w miejscowości Cassino (niedaleko Rzymu).

Poszukiwany posługiwał się sfałszowanym dowodem. Do jego zatrzymania doprowadziła współpraca polskiej i włoskiej policji.

Beata Marczak podkreśliła, że zostaną podjęte działania, by podejrzanego jak najszybciej sprowadzić do Polski. Na razie zatrzymany Paweł M. przebywa we włoskiem areszcie.

W maju za pseudokibicem "Misiek" wydano list gończy. Ze względu na podejrzenie popełnienia wielu przestępstw narkotykowych Pawła M. szukali między innymi funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego. W połowie miesiąca szokujący materiał o wpływach gangsterów na władze Wisły Kraków przygotował dziennikarz "Superwizjera" TVN, Szymon Jadczak.

Człowiek, którzy trząsł Wisłą

"Misiek" od dawna uważany jest za nieformalnego przywódcę kiboli Wisły. Z klubem związany jest od wczesnej młodości, kiedy to zaczynał "karierę" stadionowego zadymiarza. Z czasem zyskał reputację i posłuch, ale także śmiertelnych wrogów. Od jego decyzji zależeć miał poziom przemocy pomiędzy chuliganami Wisły i Cracovii.

Michalski uważany jest za inteligentnego i zaradnego, choć brutalnego człowieka, który od lat 90. budował wokół siebie armię wiernych żołnierzy. Zasłynął uzbrajając ich w maczety. Cała Polska usłyszała o nim w 1998 r., gdy rzucił nożem i zranił w głowę włoskiego piłkarza Dino Baggio. Ten wybryk zrujnował finansowo i niemal doprowadził do upadku klub, który kibol rzekomo kocha.

Zobacz także: Szymon Jadczak z Superwizjera TVN: Albo teraz uratujemy Wisłę, albo nigdy

"Misiek", który skończył tylko zawodówkę ślusarską, lubi modnie się ubierać, jeździ drogimi samochodami i mieszka w dobrych dzielnicach. Latem ubiegłego roku do więzienia na ponad 7 lat trafił jego brat Krzysztof, nazywany "Młodym Miśkiem", który również uważany jest za jednego z liderów pseudokibiców Wisły.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Rosyjski atak w Odessie. Drony uderzyły w cele cywilne
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Wietnam zmaga się z rekordową powodzią. 35 osób nie żyje
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Zaginął 14-letni Andrzej. Policja prosi o pomoc
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Tragiczny bilans weekendu. Ponad 140 wypadków
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki
Izrael grozi Hezbollahowi. Minister obrony zapowiada silniejsze ataki