Miodowicz: raport sparaliżował działania wywiadu
Polityk PO Konstanty Miodowicz uważa, że sposób, w jaki doszło do likwidacji WSI, na długie lata uniemożliwił sprawne funkcjonowanie polskich służb wywiadowczych. Były szef kontrwywiadu UOP wyjaśnił w "Salonie Politycznym Trójki", że publikacja w raporcie o likwidacji WSI nazwisk agentów sparaliżowała działania zarówno służb wojskowych, jak i cywilnych.
07.03.2017 01:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdaniem Konstantego Miodowicza, mamy do czynienia z poważnym osłabieniem potencjału wywiadowczego, gdyż obecnie służby nie mogą posługiwać się swoim głównym instrumentarium, jakim była agentura. Gość radiowej Trójki podkreślił, że był to jedyny efektywny sposób uzyskiwania informacji, którego w żaden sposób nie da się zrekompensować techniką. Polityk Platformy wyjaśnił, że treść raportu o likwidacji WSI ujawniła całemu światu obecne aktywa kadrowe i agenturalne polskich służb wywiadowczych, przez co straciły one swoją renomę.
Miodowicz uważa, że obecnie należy jak najszybciej powierzyć polskie służby osobom odpowiedzialnym i przysposobić je do działania na najbliższe 20 lat.