Miodowicz: komisja ma materiały dot. rozmowy Kulczyk- Alekperow
Członek sejmowej komisji śledczej ds. PKN
Orlen Konstanty Miodowicz (PO) powiedział dziennikarzom w przerwie
posiedzenia, że komisja dysponuje materiałami, które
sugerują, że biznesmen Jan Kulczyk rozmawiał w 2002 roku z
prezesem Łukoilu Wagitem Alekperowem.
Przyznał jednak, że ze względu na specyfikę tych materiałów nie można ich traktować jako dowód, a jedynie jako "naprowadzenie na problem".
Według środowej "Rzeczpospolitej", w październiku 2002 r. w Londynie Jan Kulczyk spotkał się z Wagitem Alekperowem, prezesem Łukoilu. Według dziennika, rozmawiano o planach połączenia PKN Orlen i Rafinerii Gdańskiej i szansach na to, by kontrolny pakiet w tej połączonej spółce zdobyli Rosjanie.
Kulczyk, zeznający w środę przed sejmową komisją śledczą zapewnił, że nie zna i nigdy nie rozmawiał z Alekperowem. Wbrew temu, co pisze dziś "Rzeczpospolita" nie prowadziłem również żadnych rozmów z Alekperowem. Nie znam go i nigdy go w życiu nie widziałem - podkreślił.
Zdaniem Miodowicza, "Rzeczpospolita" pomieszała niektóre fakty, niewątpliwie wywodzące się z materiałów tajnych, będących w dyspozycji komisji". Dodał, że w artykule jest trochę prawdy, a trochę tego co prawdą nie jest.
