Ministra uderza w politykę senioralną PiS. "Obszar bardzo zaniedbany"

Planowane są duże zmiany w polityce senioralnej. Ministra ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz w programie "Tłit" mówiła o projektach i sytuacji w resorcie ds. polityki senioralnej. - Obszar bardzo zaniedbany - podkreśliła ministra.

Z
Z
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Patryk MichalskiKamila Gurgul

We wtorek w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, ministra ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz mówiła o tym, co zastała w resorcie rodziny po rządach PiS. - Obszar, którym się zajmuję, jest obszarem bardzo zaniedbanym - stwierdziła. Podkreśliła, że "polityka senioralna według PiS-u opierała się tylko i wyłącznie na transferach finansowych".

Ministra poinformowała także, że nie powstały żadne nowe programy aktywizacyjne dla seniorów. Dwa, które funkcjonują w Ministerstwie Rodziny, Aktywni+ i Senior+ to stare programy wprowadzone za rządów PO-PSL. - Nie ma jakiś szczególnych nowych programów aktywizacyjnych, a środki finansowe na te programy były za małe. Dzisiaj samorządy mówią, że potrzebują pieniędzy na funkcjonowanie tych programów dalej, bo inaczej będą je likwidować - przekazała Okła-Drewnowicz.

Wspomniała również, o programie Opieka 75+, który stworzył PiS. Okazuje się, że zostało na niego przeznaczone 55 mln złotych, jednak samorządy nie mogły z nich w pełni korzystać. - Ten program wymagał dużego dofinansowania od samorządów i był skierowany do gmin nie większych niż 60 tys. mieszkańców, a więc mamy do czynienia z jakimiś fragmentarycznymi formami pomocy, a nie całościowym systemem - podkreśliła ministra.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bon senioralny

Marzenia Okła-Drewnowicz mówiła, że trwają prace nad nowym świadczeniem "Bon dla seniora". Bon ma wspierać rodziny, które pracują i nie mogą zająć się starszą osobą. Projekt zakłada, że świadczenie ma opłacać opiekę pielęgnacyjną. - Osoba udzielająca pomocy ma świadczyć usługę wsparcia, w zależności co jest potrzebne. Czy to jest kwestia zrobienia zakupów, pomoc w posprzątaniu, czasami rozmowa, umówienie wizyty - tłumaczyła szefowa resortu ds. polityki senioralnej. Bon ma wynosić maksymalnie połowę minimalnego wynagrodzenia.

- Fundamentem w bonie senioralnym będzie to, że pomagamy rodzinie, o ile ona jest aktywna zawodowo. Zawsze słyszeliśmy, że brakuje pomocy dla tych, którzy pracują. To będzie wyjście naprzeciw ich oczekiwaniu - przekazała.

Okła-Drewnowicz podkreśla, że nie będzie to gotówka "do ręki" dla seniora. Pieniądze z bonu mają trafić do samorządu, który ma zająć się organizacją opieki dla seniora. - Bon senioralny to konkretna usługa, usługa opiekuńcza i samorząd będzie czuwał nad organizacją tej usługi. Samorząd dostanie na to pieniądze, ale to będą środki, które będzie mógł przeznaczyć tylko wyłącznie nad zorganizowanie usługi - powiedziała ministra.

Ministra przekazała również, że prawdopodobnie w tym roku zostaną przygotowane szkolenia dla osób, które będą świadczyły te usługi.

Nowy sondaż poparcia partii politycznych

W rozmowie przytoczono również nowy sondaż poparcia partii politycznych przeprowadzony dla Wirtualnej Polski. Koalicja Obywatelska plasuje się na pierwszym miejscu z poparciem 31,7 proc., tuż za nią PiS z wynikiem 29,0 proc.

- Oczywiście, że chcieliby odzyskać władzę, ale oni coraz bardziej się pogrążają. Choćby ta informacja właśnie o podsłuchiwaniu byłego premiera pokazuje, że coraz więcej takich kwiatków będzie wychodzić - mówiła Okła-Drewnowicz.

Ministra zwróciła uwagę, że największe poparcie ma KO, ponieważ wyborcy "oczekują pracy i spokoju". Dodała także, że wyborcy na pewno zwrócili uwagę na to, że do Polski wpłynęły już pierwsze pieniądze z KPO.

Źródło: WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (76)