Ministerstwo Obrony Narodowej odpowiedziało na pytania prezydenta
Ministerstwo Obrony Narodowej późnym wieczorem wydało specjalny komunikat. Informuje w nim, że odpowiedzi na pytania prezydenta Andrzeja Dudy skierowane do szefa MON Antoniego Macierewicza zostały wysłane w poniedziałek 20 marca. Ministerstwo nie odniosło się publicznie do pytań zadanych przez Zwierzchnika Sił Zbrojnych.
20.03.2017 | aktual.: 21.03.2017 00:48
Prezydent napisał w listach, że oczekuje "niezwłocznego podjęcia stosownych działań" w związku z brakiem obsady ataszatów wojskowych w ważnych państwach sojuszniczych, m.in. w USA i Wielkiej Brytanii. Oczekiwał również wyczerpującej informacji na temat tworzenia wielonarodowego dowództwa dywizji w Elblągu.
Ministerstwo dodało w swoim komunikacie, że ubolewa, iż media informując obszernie o liście Pana Prezydenta, nie dały możliwości odniesienia się resortowi obrony narodowej do tego materiału przed jego publikacją.
W pierwszym z listów - jak wiadomo na razie nieoficjalnie - prezydent napisał, że jego wątpliwości budzi utrzymujący się od dłuższego czasu brak obsady stanowisk attach, obrony w kluczowych państwach Sojuszu Północnoatlantyckiego bezpośrednio zaangażowanych w proces implementacji decyzji szczytu NATO w Warszawie w lipcu 2016 r., które - napisał prezydent - miały bezpośredni wpływ na podniesienie stanu bezpieczeństwa narodowego RP.
- Dotyczy to przede wszystkich ataszatów w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Ponadto z podobną sytuacją mamy do czynienia m.in. w Szwecji, Bułgarii, a nawet na Ukrainie, której wspieranie w przeciwstawieniu się rosyjskiej agresji leży w polskim interesie narodowym - napisał prezydent. - W związku z powyższym, oczekuję od Pana Ministra niezwłocznego podjęcia stosownych działań w celu rozwiązania tej sytuacji - podkreślił Andrzej Duda.
W drugim liście prezydent napisał do szefa MON, że oczekuje wyczerpującej informacji na temat stopnia zaawansowania prac nad utworzeniem Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu (MND-NE HQ) i przewidywanych terminów osiągnięcia przez nią wstępnych zdolności i pełnej gotowości.
- Polska podjęła się wyznaczyć Dowódcę MND-NE HQ oraz oficerów, którzy będą w nim służyć. Sprawne utworzenie dowództwa dywizji, obok wysiłku sojuszników, wymaga zaangażowania Polski. Jest to zadanie tym bardziej pilne - gdyż zgodnie z przyjętym harmonogramem dowództwo ma osiągnąć wstępne zdolności do końca czerwca 2017 r., a pełną gotowość - do końca 2018 roku - napisał prezydent.
Zgodnie z ubiegłorocznymi decyzjami NATO planowane Wielonarodowe Dowództwo Dywizji Północ-Wschód w Elblągu ma w przyszłości odpowiadać za koordynację czterech batalionowych grup bojowych, które Sojusz wysyła obecnie do Polski i państw bałtyckich (pierwsi żołnierze przybyli na Litwę pod koniec stycznia, do Polski przyjadą na przełomie marca i kwietnia). Obecnie w Elblągu jest dowództwo 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. To na jego bazie, według zapowiedzi szefa MON Antoniego Macierewicza, ma powstać dowództwo wielonarodowej dywizji.
O obsadę stanowisk attach, obrony pytał MON w interpelacji były szef tego resortu Tomasz Siemoniak (PO). W odpowiedzi, jakiej ministerstwo udzieliło w połowie lutego, napisano, że obowiązki służbowe w USA i Wielkiej Brytanii wykonują etatowi zastępcy.