Minister Polaczek: włącz światła i myślenie
Od wtorku wchodzi w życie przepis o obowiązku włączania świateł mijania przez cały dzień. Niezależnie od pogody, pory roku i dnia uczestniczące w ruchu auta muszą mieć zapalone światła. Minister transportu Jerzy Polaczek przekonuje, że auta z zapalonymi światłami są lepiej widoczne, a przez to zwiększają bezpieczeństwo na drogach. Najlepsze hasło, żeby włączyć myślenie i włączyć światła wsiadając do samochodu - namawia minister Polaczek.
Tomasz Targosiński z Instytutu Transportu Samochodowego przypomina, że nawet w najlepszych warunkach pogodowych samochód z zapalonymi światłami mijania jest lepiej widoczny. Światła włączamy dla innych kierowców, bo mogą być zmęczeni, gorzej widzieć niż my. To także przejaw życzliwości dla innych kierowców.
Zamiast świateł mijania można włączyć specjalnie zamontowane energooszczędne światła do jazdy dziennej. Andrzej Grzegorczyk Krajowej Rady Bezpieczeństwa Drogowego podkreśla jednak, że nie ma obowiązku montowania dodatkowych świateł. Grzegorczyk dodaje też, że nowoczesne żarówki mają dłuższą trwałość.
O zasadności włączania świateł w ciągu dnia przekonuje też policja. Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji podkreśla, że statystyki drogówki wskazują jednoznacznie, iż właśnie niezauważenie drugiego auta często kończy się wypadkiem. Samochody o jasnym lakierze odbijają promienie słoneczne i zlewają się z otoczeniem i stają się mniej widoczne. Jest to szczególnie ważne przy różnych manewrach, jak wyprzedzanie, czy omijanie, kiedy auto wjeżdża na pas dla samochodów jadących w przeciwnym kierunku.
Kierowcom, którzy nie zastosują się do nowego przepisu grozi mandat w wysokości do 500 zł i dwa punkty karne.