Pojechał "błagać o pomoc"? Nieoficjalne doniesienia o wizycie Szojgu
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu przybył we wtorek do Korei Północnej. Rosyjskie ministerstwo oficjalnie przyznaje, że celem wizyty jest "wzmocnienie rosyjsko-północnokoreańskich więzi wojskowych". Pojawiły się też jednak informacje o zupełnie innym celu wizyty.
Siergiej Szojgu witany na lotnisku w Pjongjangu
Celem wizyty Siergieja Szojgu w Korei Północnej jest - jak podano oficjalnie - uczestnictwo w uroczystościach związanych z 70. rocznicą zawarcia rozejmu, który położył de facto kres wojnie na Półwyspie Koreańskim.
O mniej oficjalnych powodach napisał na Twitterze Igor Sushko, amerykański aktywista ukraińskiego pochodzenia. Jego zdaniem Szojgu przyjechał do reżimu Kima, aby "błagać o broń i 'żołnierzy' do walki w Ukrainie". Sushko napisał też, że "nie byłoby zaskoczeniem, gdyby Korea Płn. zgodziła się wysłać niektórych więźniów politycznych na rzeź" do Ukrainy.
Na lotnisku w Pjongjangu Szojgu przywitał szef resortu obrony Korei Płn. Knag Sum Nam - podaje agencja AFP, powołując się na komunikat rosyjskiego ministerstwa obrony.
"Wizyta ta przyczyni się do wzmocnienia rosyjsko-północnokoreańskich więzi wojskowych i będzie ważnym etapem w rozwoju współpracy między oboma krajami" - podaje w swoim komunikacie na Telegramie resort obrony Rosji.
Jak poinformowała państwowa agencja RIA Novosti, robocza podróż ministra obrony i jego współpracowników potrwa od 25 do 27 lipca.
Czytaj także:
Źródło: PAP, RIA Novosti
