Minister Mariusz Błaszczak w USA: wzmocnić rolę Polonii

• Minister MSWiA Mariusz Błaszczak przybył do Nowego Jorku
• Na wstępie swojej wizyty mówił o wzmocnieniu roli Polonii w życiu politycznym USA
• Szef MSWiA spotkał się z Polonią w nowojorskim Instytucie Piłsudskiego
• - Trzeba zatrudnić Cruise'a, Gibsona, czy kogoś kto jest znany na całym świecie. Aktora hollywoodzkiego, który wcieliłby się w postać Polaka w czasie II wojny i pokazał historię - mówił minister.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Minister Błaszczak wskazywał na szczególne znaczenie silnej Polonii w tak ważnym dla Polski kraju jak USA. Podkreślił, że Amerykanie o korzeniach polskich, podobnie jak przedstawiciele innych grup etnicznych, powinni ubiegać się także o urzędy polityczne.

Nie zgodził się natomiast z sugestią, aby władze RP angażowały się bezpośrednio w takie działania Amerykanów polskiego pochodzenia.

- Trudno sobie wyobrazić sytuację, w której przedstawiciele rządu polskiego będą organizowali Polonię, bo to jest niemożliwe i nie ma takiej potrzeby. Natomiast Polonia powinna otrzymać wsparcie ze strony naszych przedstawicielstw dyplomatycznych. Liczymy, że Polonia zorganizuje się, aby głos Amerykanów polskiego pochodzenia był słyszany w trakcie wyborów prezydenckich, czy w wyborach do Kongresu - powiedział minister.

Uznał za niezwykle ważne stworzenie pozytywnego polskiego lobbingu. Tym bardziej, że robią to skutecznie Amerykanie, którzy mają inne korzenie.

Polonijne media, Kongres Polonii Amerykańskiej, a także inne instytucje od lat protestowały przeciw nazywaniu niemieckich obozów koncentracyjnych polskimi. Powracając do tej sprawy minister zapewniał, że rząd PiS będzie reagował na tego rodzaj formy ataku i mówienia nieprawdy. Przygotowano już stosowną ustawę.

- Liczymy, że Polonia szczególnie w Stanach Zjednoczonych, będzie też na to reagowała. Na spotkaniu z przedstawicielami Polonii słyszałem, że bardzo aktywnie chcą się włączać w politykę historyczną Polski, pokazywanie prawdziwej historii, a zwłaszcza historii II wojny światowej - powiedział minister.

Błaszczak zaakcentował, że w tej kwestii USA są kluczowe. "W najsilniejszym państwie sojuszu NATO opinia o Polsce i Polakach musi być prawdziwa, a często się zdarza, że przedstawiane są informacje fałszywe. Należy je korygować" - powiedział.

Pośród zgromadzonych w Instytucie Piłsudskiego ogromną większość stanowili zwolennicy PiS. Nie kryli niezadowolenia z polityki kulturalnej poprzedniej ekipy przejawiającej się np. promocją w USA takich filmów, jak "Ida", czy "Pokłosie". Twierdzili, że filmy te pokazują nieprawdziwy wizerunek Polski.

Błaszczak wyraził zdziwienie, że filmy te sfinansowano z pieniędzy podatnika. Jak powiedział, np. w "Idzie" nie mówi się o najeździe Niemców na Polskę i wymordowaniu przez nich Żydów. Uzasadniał potrzebę nakręcenia filmu z aktorami hollywoodzkimi np. o rotmistrzu Pileckim, czy lotnikach polskich, którzy walczyli o Anglię. Fundusze miałyby pochodzić z budżetu państwa.

- Trzeba zatrudnić Cruise'a, Gibsona, czy kogoś kto jest znany na całym świecie. Aktora hollywoodzkiego, który wcieliłby się w postać Polaka w czasie II wojny i pokazał historię - mówił minister.

W nawiązaniu do toczącej się kampanii wyborczej w USA Błaszczak podkreślił, że Polska będzie współpracować z każdym prezydentem amerykańskim.

- Mamy zbieżne interesy. Stany Zjednoczone są najsilniejszym państwem w Sojuszu Północnoatlantyckim. Dzięki korzystnym dla Polski postanowieniom szczytu lipcowego NATO w Warszawie, obecność wojsk amerykańskich w Polsce będzie gwarancją bezpieczeństwa Polski - ocenił minister.

Zwracając uwagę, że 17 września przypada 77. rocznica napaści sowieckiej na Polskę, mówił, by pamiętając o tych wydarzeniach, mieć świadomość, że dzięki postanowieniom ostatniego szczytu NATO takiego zagrożenia dziś nie ma.

- To jest zmiana geopolityczna w naszej części Europy. Polska na trwale wyrwała się dzięki temu z rosyjskiej strefy wpływów. To jest to o co walczyły pokolenia Polaków w czasie II wojny światowej i później - powiedział Błaszczak.

Na rozpoczynającej się sesji ONZ szef MSWiA podejmie - jak powiedział - kwestię, wywołującą w wielu krajach rozbieżne opinie, czyli imigracji muzułmanów do Europy. Na pytanie PAP powiedział, że Polska jest ostrożna w przyjmowaniu imigrantów.

- Uważamy, że poprzedni rząd popełnił błąd karygodny zgadzając się na przyjęcie tysięcy imigrantów muzułmańskich z Afryki Północnej i z Bliskiego Wschodu. Rząd PiS i ja, dopóki jestem ministrem, nie dopuszczę do tego by Polska i Polacy byli zagrożeni powtórką z tych tragicznych wydarzeń, jakie mają miejsce na Zachodzie Europy - powiedział Błaszczak.

Minister zaznaczył, że rząd PiS proponuje, aby uszczelnić granice zewnętrzne UE. Polscy strażnicy graniczni są na granicy bułgarsko-tureckiej, serbsko-węgierskiej, macedońsko-greckiej. Chronią granic zewnętrznych UE. Polska chroni również swych granic zewnętrznych.

- Kilka tygodni temu była próba stworzenia nowego szlaku przerzutu imigrantów muzułmańskich z Azji przez Polskę. Na granicy polsko-białoruskiej taką próbę udaremniliśmy. Chodziło o obywateli rosyjskich narodowości czeczeńskiej. Uważamy, że tylko w ten sposób można zapewnić bezpieczeństwo Polsce, Polakom i Unii Europejskiej - wskazał Błaszczak.

W trakcie spotkania, współorganizowanego przez polski konsulat w Nowym Jorku, minister odniósł się też do pewnych głosów krytycznych wobec władz polskich, np. braku odpowiedzi na listy i postulaty od Polaków mieszkających w USA. Przyznał, że są nieporozumienia ponieważ wszyscy są tylko ludźmi, ale istotne jest, by zmierzać w dobrym kierunku.

- Uważam, że zmierzamy w dobrym kierunku. Ważne jest, aby nie przechodzić nad błędami do porządku dziennego, lecz wyciągać wnioski i błędy naprawiać - ocenił minister.

Wybrane dla Ciebie
Donald Tusk w Piotrkowie Trybunalskim
Donald Tusk w Piotrkowie Trybunalskim
Szef Pentagonu chwali. Polska i Niemcy docenione za wspieranie Ukrainy
Szef Pentagonu chwali. Polska i Niemcy docenione za wspieranie Ukrainy
Zabójstwo w Barcicach. Sekcja zwłok ofiar odbędzie się w czwartek
Zabójstwo w Barcicach. Sekcja zwłok ofiar odbędzie się w czwartek
Zaginęła para nastolatków. Nowe informacje o Joannie i Karolu
Zaginęła para nastolatków. Nowe informacje o Joannie i Karolu
Rutte zakpił z rosyjskiego okrętu, Szwecja śledzi go na Bałtyku
Rutte zakpił z rosyjskiego okrętu, Szwecja śledzi go na Bałtyku
Prognoza do końca listopada. Ochłodzenie ma być tylko chwilowe
Prognoza do końca listopada. Ochłodzenie ma być tylko chwilowe
Bestialskie ataki na psy. Mieszkańcy ostrzegają się w mediach społecznościowych
Bestialskie ataki na psy. Mieszkańcy ostrzegają się w mediach społecznościowych
Rosja przekazała kopię akt. Chodzi o zamach na Kennedy'ego
Rosja przekazała kopię akt. Chodzi o zamach na Kennedy'ego
Kosiniak-Kamysz: Amerykańscy żołnierze zostają w Polsce
Kosiniak-Kamysz: Amerykańscy żołnierze zostają w Polsce
Policjanci z Ostrołęki zatrzymali poszukiwanego. Ukrywał się od siedmiu lat
Policjanci z Ostrołęki zatrzymali poszukiwanego. Ukrywał się od siedmiu lat
Nawrocki o "100 powodach", dla których Polacy tracą zaufanie
Nawrocki o "100 powodach", dla których Polacy tracą zaufanie
Marcin zginął na grzybobraniu. Wstrząsająca relacja przyjaciela
Marcin zginął na grzybobraniu. Wstrząsająca relacja przyjaciela