Minister Klich tłumaczył się prezydentowi z długu MON
Około 20 minut trwało spotkanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z ministrem
obrony Bogdanem Klichem. Dotyczyło opóźnień MON w płatnościach za
dostawy. Szef MON określił je jako "krótkie, ale treściwe". W spotkaniu uczestniczyli także szef BBN Aleksander Szczygło i wiceminister obrony Czesław Piątas.
19.01.2009 | aktual.: 19.01.2009 22:09
- Spotkanie było krótkie, ale treściwe. Jestem z niego zadowolony, myślę, że pan prezydent też - powiedział Klich. Dodał, że rozmowa dotyczyła przede wszystkim spraw finansowych - zaległości MON w płatnościach za dostawy.
- Pozostałe tematy zasygnalizowaliśmy, umówiliśmy się, że poruszymy je na następnym spotkaniu - dodał szef MON. Podkreślił, że spotkanie "odbyło się w dobrej atmosferze, atmosferze troski o przyszłość sił zbrojnych". Poinformował, że na następnym spotkaniu - prawdopodobnie w przyszłym tygodniu - będą omawiane propozycje programu rozwoju armii do roku 2018.
Zaległości MON wobec dostawców wynoszą ok. 1,8 mld zł. Szef MON zapowiedział, że jeśli resort finansów będzie przekazywać MON pieniądze w spodziewanym tempie, zaległości wobec dostawców zostaną wyrównane do 10 lutego. Opóźnieniami w płatnościach ma się zająć w tym tygodniu sejmowa komisja obrony. Klich zaznaczył, że nie ma opóźnień w wypłatach wynagrodzeń, rent i emerytur; zapewnił, że profesjonalizacja i modernizacja armii nie są zagrożone.