PolskaMinister edukacji Anna Zalewska: ta reforma oświaty to pięć tysięcy nowych miejsc pracy

Minister edukacji Anna Zalewska: ta reforma oświaty to pięć tysięcy nowych miejsc pracy

Reforma edukacji to ważna i dobra zmiana dla polskiej szkoły - powiedziała Anna Zalewska po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustaw reformujących oświatę. - W wyniku reformy powstanie ponad pięć tysięcy nowych miejsc pracy. Będziemy z nauczycielami, rodzicami i samorządowcami - podkreśliła minister edukacji.

Minister edukacji Anna Zalewska: ta reforma oświaty to pięć tysięcy nowych miejsc pracy
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kamiński

09.01.2017 | aktual.: 09.01.2017 18:16

- Prawo oświatowe to nie tylko czteroletnie liceum, szkoła branżowa, ale to również wychowanie, bezpieczeństwo i cyberbezpieczeństwo. To również mniejsze klasy, ograniczenie zmianowości. To wzmocnienie nadzoru pedagogicznego, wzmocnienie roli związków zawodowych, roli wychowawców. Szkoła ma stać się miejscem wspólnego działania dla dobra dzieci - powiedziała minister edukacji Anna Zalewska.

"Za nami setki spotkań"

- Mamy nowoczesne podstawy programowe, wydawnictwa zdążą z podręcznikami - zapewniła szefowa MEN. Jak dodała, ministerstwo jest obecnie na etapie przygotowywania się do wysyłki listów (do rodziców, samorządowców, dyrektorów szkół - przyp. red.) z informacjami o reformie.

Zalewska podkreśliła, że reformę poprzedziła "debata z Polakami o tym jak system edukacji należy zmieniać".

- Za nami setki spotkań. Wojewodowie, kuratorzy, wizytatorzy wypełnili swoje zadanie - powiedziała minister edukacji. Dodała, że zmiany w polskiej szkole rozpoczęły się w grudniu 2015 roku, kiedy to "przywracano wolność rodziców w decydowaniu o tym czy sześciolatek pójdzie do przedszkola czy też do szkoły".

5 tysięcy nowych miejsc pracy

- Prawo oświatowe zadbało o nauczyciela. Pojawią się nowe miejsca pracy oraz nowe oddziały. Wyliczyliśmy, że będzie to ponad pięć tysięcy nowych miejsc pracy - zapowiedziała Zalewska.

Minister edukacji zapewniła, że szkoły są przygotowane do reformy. - System informacji oświatowej pozwala analizować i przewidywać różnego rodzaju sytuacje. Mamy policzone pomieszczenia. Wiemy, ile dzieci będzie w tym podwojonym roczniku - powiedziała szefowa MEN.

Zgodnie z reformą w roku szkolnym 2019/2020 do liceów, techników i szkół branżowych trafi podwójny rocznik uczniów - po VIII klasie szkoły powszechnej i III gimnazjum.

- Jesteśmy do tego przygotowani, prawo oświatowe wyraźnie wskazuje, że oprócz liceum jest branżowa szkoła, technikum. Wszystkie te systemy są drożne to znaczy, że po każdym typie szkoły będzie można zdać maturę. W związku z tym nasza analiza przewiduje jednoznacznie, że nie będzie problemów z podwojonym rocznikiem - oceniła Zalewska.

Prezydent Andrzej Duda podpisał w poniedziałek ustawy reformujące system szkolny w Polsce. Oznacza to likwidację gimnazjów, powrót do 8-letnich szkół podstawowych, 4-letnich liceów ogólnokształcących i 5-letnich techników. W miejsce zasadniczych szkół zawodowych powstaną dwustopniowe szkoły branżowe.

Zobacz także
Komentarze (439)