Oskarżenie, które zostało podpisane przez główną prokurator Trybunału Carlę Del Ponte pod koniec września, zostało w poniedziałek po południu potwierdzone przez sędziego Trybunału Almiro Rodrigueza.
Potwierdzenie przez sędziego Trybunału jest niezbędne, by oskarżenia stawiane przez prokuratora nabrały mocy prawnej.
Miloszević, który przebywa w areszcie Trybunału Haskiego od czerwca, został wcześniej oskarżony o zbrodnie popełnione podczas wojny w Kosowie w 1999 r.
W najbliższym czasie Miloszeviciowi ma być postawiony jeszcze jeden zarzut - odpowiedzialności za zbrodnie popełnione podczas konfliktu w Bośni. Trzeba jednak jeszcze dokonać dodatkowej weryfikacji w kilku punktach. Zajmie to najpewniej kilka tygodni.
Oba nowe zarzuty - za zbrodnie podczas wojen w Chorwacji i Bośni - są znacznie trudniejsze do udowodnienia niż te związane z konfliktem w Kosowie, kiedy to Miloszević otwarcie i oficjalnie sprawował zwierzchnictwo nad dowództwem sił serbskich. (jask)
