PolskaMiller o problemach własności ziemi

Miller o problemach własności ziemi

Według premiera Leszka Millera, okres przejściowy na sprzedaż ziemi uprawnej cudzoziemcom nie musi być dłuższy niż 12 lat, a na sprzedaż ziemi pod inwestycje jest w ogóle niepotrzebny.

Stanowisko negocjacyjne polskiego rządu przewiduje 18 lat na sprzedaż cudzoziemcom ziemi uprawnej i 5 lat - na sprzedaż ziemi pod inwestycje.

Ja mówię o 12 latach wtedy, kiedy wcześniej przyjmiemy stosowną ustawę w Sejmie, która - zresztą wzorowana na standardach unijnych - będzie normowała obrót ziemią - wyjaśniał Miller w TVN w poniedziałkowej Kropce nad i.

Premier przyznał, że w umowie koalicyjnej SLD-UP-PSL znalazł się zapis dotyczący takiego rozwiązania. Dodał jednak, że jak ta ustawa ma wyglądać, jakie tam mają być rozwiązania - umowa nic nie mówi. Zwrócił natomiast uwagę, że musi ona przejść przez cały proces legislacyjny. Pewnie będą różne propozycje - podkreślił.

Miller dodał, że cena ziemi w Polsce jest znacznie niższa niż w krajach członkowskich UE. Polscy rolnicy boją się, że w wyniku tej różnicy ziemia tania będzie chętnie kupowana - mówił.

Tak jak w Niemczech jest mit o zalewie rynku pracy przez polskich robotników, tak w Polsce jest mit o milionach Niemców, którzy przyjadą do Polski i wykupią naszą ziemię - uważa.

Według Millera, okres przejściowy na sprzedaż ziemi pod inwestycje jest w ogóle niepotrzebny. Uważam, że jeżeli inwestor przyjeżdża do Polski i chce postawić fabrykę (...), to oczekuje, żeby teren, na którym ją postawi był jego własnością; tu nie powinno być żadnego okresu przejściowego - powiedział. (ej)

niemcyziemiaunia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)