"Miller i Kulczyk mogli konstruować zarząd PKN Orlen"
Józef Gruszka powiedział, że
spotkanie Jana Kulczyka z Leszkiem Millerem 8 lutego 2002 może
świadczyć, że pierwszy zarząd PKN Orlen po odwołaniu Andrzeja
Modrzejewskiego był konstruowany przez b. premiera przy pomocy
poznańskiego biznesmena.
06.11.2004 | aktual.: 06.11.2004 16:21
To może świadczyć, że pierwszy zarząd Orlenu po tym przewrocie był konstruowany przez pana premiera przy pomocy pana Kulczyka - powiedział przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen Józef Gruszka.
Poseł PSL potwierdził też nieoficjalne informacje PAP o tym, że Kulczyk przebywał w kancelarii Millera 8 lutego 2002, około godz. 9.30 rano. Jak zaznaczył Gruszka, wynika to z księgi wejść i wyjść kancelarii premiera.
Miller powiedział, że nie pamięta, czy 8 lutego spotkał się z Kulczykiem. Niestety nie pamiętam, jak wyglądał mój dzień trzy lata temu - zaznaczył.
Gruszka podkreślił, że komisja zamierza spytać o szczegóły tego spotkania zarówno b. premiera, jak i najbogatszego Polaka. Kulczyk powinien stawić się przed komisją w najbliższy wtorek. Przesłuchanie Millera zaplanowano na 20 listopada.
Spotkanie Millera z Kulczykiem odbyło tego samego dnia, w którym od samego rana był przesłuchiwany w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie Andrzej Modrzejewski. Równocześnie od godz. 10 obradowała w Warszawie Rada Nadzorcza PKN Orlen, która tego dnia odwołała go z funkcji prezesa spółki. Na tym samym posiedzeniu Rady Nadzorczej nowym prezesem spółki został Zbigniew Wróbel.
Modrzejewskiego zatrzymał UOP 7 lutego. Postawiono mu zarzut ujawnienia poufnej informacji dotyczącej jednej ze spółek NFI.
B. minister skarbu Wiesław Kaczmarek - którego wywiad w "Gazecie Wyborczej" dał początek komisji śledczej ds. PKN Orlen - twierdził, że 6 lutego 2002 roku, podczas spotkania w gabinecie premiera, Leszek Miller prosił o rozważenie, w jaki sposób nie dopuścić do podpisania przez Modrzejewskiego długoterminowego kontraktu na dostawy przez spółkę J&S ropy z Rosji.