Trwa ładowanie...
d4aga87
fundacja
18-07-2006 06:29

Milion utopiony w "Jutrzence"

Przed łódzkim sądem toczy się proces o oszustwo, w którym oskarżona jest fundacja Jutrzenka - założona przez Zbigniewa Kaniewskiego, ministra skarbu w rządzie Leszka Millera.

d4aga87
d4aga87

Jak pisze "Gazeta Wyborcza", proces wytoczył Jutrzence krakowski Instytut Biotechnologii Surowic i Szczepionek Biomed SA, który dwa lata temu dał milion złotych fundacji w zamian za pomoc na polskim rynku. Zastrzyk finansowy na rzecz podupadającej fundacji trafił na jej konto tuż przed nominacją Zbigniewa Kaniewskiego na szefa resortu skarbu. Kaniewski będąc ministrem zrezygnował z pracy w fundacji. Gazeta pyta, czy pomagał Biomedowi także jako minister? Kaniewski odpowiada: "Nie przypominam sobie, abym wtedy robił coś dla Biomedu". Krakowska prokuratura oskarżyła o wyłudzenie miliona złotych Jacka S. i Bolesława B., przedstawicieli Jutrzenki i bliskich współpracowników Kaniewskiego.

Dziennik ustalił, że podczas procesu powiedzieli oni o istnieniu tajnej umowy między Biomedem a Jutrzenką. Fundacja zobowiązała się w niej między innymi do pomocy w rejestracji szczepionek czy w unieważnieniu przetargu wygranego przez koncern GlaxoSmithKline. Jutrzenka miała też pomóc Biomedowi w załatwieniu rządowych kontraktów na sumę 20 mln zł w Mołdawii, Azerbejdżanie, Kazachstanie, Uzbekistanie, Turkmenistanie, Kirgistanie i Mongolii.

W maju 2004 roku Kaniewski stracił stanowisko ministra skarbu. Niedługo potem Biomed zażądał zwrotu pieniędzy wraz z odsetkami. Biomed twierdzi, że fundacja oszukała go, obiecując coś, czego nie była w stanie spełnić.

Sprawa znalazła finał w prokuraturze. (IAR)

d4aga87
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4aga87
Więcej tematów