Milion palaczy mniej w Hiszpanii po zaostrzeniu przepisów
Dwa lata po zaostrzeniu przepisów
antynikotynowych w Hiszpanii liczba palaczy w tym kraju spadła o
ponad 1,2 miliona - wynika z opublikowanych w prasie
szacunków.
02.01.2008 | aktual.: 02.01.2008 19:40
Od początku 2006 roku w Hiszpanii zakazano palenia w miejscach pracy i transporcie publicznym oraz częściowo w barach i restauracjach.
Spadek liczby palaczy nie jest jedynie konsekwencją wejścia w życie ustawy, ponieważ 'także wcześniej każdego roku palenie rzucało 350 tys. ludzi' - powiedział Rodrigo Cordoba, rzecznik narodowego komitetu zapobiegania nikotynizmowi (CNPT).
Te liczby zgadzają się z danymi dostarczonymi przez hiszpańskie towarzystwo pneumologii, Separ. Towarzystwo oszacowało liczbę osób, które w ciągu dwóch lat rzuciły palenie, na 1,2 mln.
Według Separ, obecnie nie pali 65,9% populacji, czyli o 4,7 punktu procentowego więcej niż w 2005 roku. 54% hiszpańskich palaczy w ubiegłym roku przynajmniej raz próbowało zerwać z nałogiem.
Od Nowego Roku także w sąsiedniej Portugalii weszły w życie przepisy ograniczające palenie w budynkach publicznych i lokalach o powierzchni do 100 metrów kwadratowych. Podobnie jak w Hiszpanii takie restauracje i bary będą musiały zadeklarować czy pozostają miejscami dla palących czy nie.
Związek właścicieli dyskotek już rozpoczął zbieranie podpisów przeciwko nowej regulacji. (mg)