Mikołów. Powstanie ulica "Prawa i sprawiedliwości"? Może być problem

Petycja z propozycją nadania nowej nazwy ulicy wpłynęła do Urzędu Miejskiego Mikołowa od jednego z mieszkańców. Pomysł dotyczy odcinka drogi łączącej ulice Długą i Strzechy. Pismo zostało opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej 11 kwietnia. Co się z nim stanie?

Mateusz Łaszczyk z Urzędu Miasta w Mikołowie tłumaczy, jak wygląda praca nad petycją dziennikowi "Polska Times" - Petycja o nadanie lub zmianę nazwy ulicy wpływa bezpośrednio do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Po zaopiniowaniu przez komisję, takie pismo trafia pod obrady Rady Miasta - stwierdził urzędnik.

Najbliższe zebranie Komisji Skarg, Wniosków i Petycja odbędzie się w trakcie posiedzenia radzy miejskiej w sierpniu. Zostanie wtedy wydana opinia dotycząca nadania ulicy nowym imieniem "Prawa i sprawiedliwości". Następnie rada miejska Mikołowa rozpatrzy wniosek.

Jak się okazuje, nie jest to pierwsza petycja dotycząca tej ulicy, która wpłynęła do Urzędu Miejskiego. Na początku roku jeden z mieszkańców chciał, żeby droga nosiła nazwę Rycerzy Jedi. Mikołów odrzucił pomysł. Najprawdopodobniej ulica Prawa i sprawiedliwości również zostanie negatywnie oceniona. Każda zmiana nazw ulic wiąże się z dużymi kosztami. Konieczne są wtedy konsultacje miejskie.

Kiedy pomysłodawca nowej ulicy napisał, że - zarówno prawo, jak i sprawiedliwości są ważne dla wszystkich mieszkańców Mikołowa - minął się z prawdą, twierdzi dziennik. Mieszkańcy Mikołowa nie darzą Prawa i Sprawiedliwości największą sympatią. W ostatnich wyborach parlamentarnych PiS (37,74%) przegrał z Koalicją Obywatelską (47,18%).

W wyborach samorządowych sytuacja wyglądała nie lepiej. Koalicja burmistrza Stanisława Piechuli z Platformy Obywatelskiej zdobyła większość głosów. PiS uzyskał zaledwie 4 z 21 mandatów do Rady Miasta. Próba przeforsowania nazwy ulicy może być trudniejsza dla pomysłodawcy niż mógł się spodziewać.

Źródło: "Polska Times"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl