Migranci na granicy. Bielan: Nie zgadzam się na zafundowanie piekła

- Jeżeli będziemy wpuszczać rodziny z dziećmi, to za chwilę będziemy mieć tysiące rodzin z dziećmi. (...) Nie chcę, aby do Polski napływały dziesiątki tysięcy migrantów. Jeśli pani chce, aby w Polsce zafundować piekło, to bardzo proszę. Ale ja się na to nie zgadzam - komentował w rozmowie z Moniką Olejnik europoseł Adam Bielan, lider Partii Republikańskiej.

Migranci na granicy. Bielan: Nie zgadzam się na zafundowanie piekła Migranci na granicy. Bielan: Nie zgadzam się na zafundowanie piekła
Źródło zdjęć: © PAP | Mateusz Marek
oprac.  MRM

O wydarzeniach z Michałowa poinformowała w ubiegłym tygodniu Fundacja "Ocalenie". Według relacji wolontariuszy polska Straż Graniczna zgromadzone rodziny z dziećmi odwiozła na polsko-białoruską granicę.

We wtorek w wielu polskich miastach odbyły się protesty. Demonstranci chcieli poznać odpowiedź na pytanie, gdzie znajdują się wywiezione dzieci. Odpowiedzi w tej sprawie nie udziela Straż Graniczna. - Dzieci zostały zawrócone do linii granicy. Ze względu na stan wyjątkowy nie podajemy dokładnych informacji - tłumaczyła ppor. Anna Michalska, rzeczniczka SG, na środowej konferencji prasowej.

Dzieci z Michałowa. Bielan: Mam nadzieję, że są bezpieczne

Temat dzieci z Michałowa wywołał emocje także na antenie TVN24. W studiu "Kropki nad i" doszło do wymiany zdań pomiędzy prowadzącą Moniką Olejnik a europosłem Adamem Bielanem.

- Mam nadzieję, że te rodziny z dziećmi są bezpieczne na terenie Białorusi. Pełną odpowiedzialność za te osoby ponosi reżim Alaksandra Łukaszenki, który zorganizował akcję przerzutu z Iraku i Afganistanu po to, aby ukarać Polskę za działania wspierające białoruską opozycję - tłumaczył polityk Zjednoczonej Prawicy.

Dziennikarka TVN24 zarzuciła eurodeputowanemu, że ten wypowiada się w tej sprawie "zimnym głosem".

- Nie wiem, dlaczego pani ocenia jakim głosem się wypowiadam. Powiedziałem wyraźnie, kto ponosi pełną odpowiedzialność za tych ludzi. Te osoby miały możliwość złożenia wniosków o ochronę międzynarodową w placówce Straży Granicznej i tego nie zrobiły - wyjaśniał Bielan.

Zobacz też: Chcą pomagać migrantom. Mają obawy przed pokazaniem twarzy

Prowadząca Monika Olejnik przywołała zdjęcia spod posterunku w Michałowie, na których migranci trzymali kartki, że chcą prosić o azyl w Polsce. - Jeśli Ci ludzie są w Polsce, to jesteśmy za nich odpowiedzialni - tłumaczyła dziennikarka. - Ci ludzie przekraczają granice nielegalnie. Jeśli chcą uzyskać polski azyl, to powinni się zgłosić do placówek dyplomatycznych na Białorusi - kontrował polityk.

- Ja uważam, w przeciwieństwie najwyraźniej do pani redaktor, że polsko-białoruska granica musi być dobrze strzeżona i nie chcę, aby do Polski napływały dziesiątki tysięcy migrantów. Jeśli pani chce, aby w Polsce zafundować piekło, to bardzo proszę. Ale ja się na to nie zgadzam - tłumaczył Bielan.

Polskie służby nie działają? Bielan: To absurd

Dziennikarka dopytywała na antenie o rolę polskich służb. - Gdzie mamy służby, które powinny być w Iraku, aby zniechęcać do przyjazdu na Białoruś? To służby powinny mówić na miejscu, jaka jest sytuacja i co chce zrobić z nimi Łukaszenka. Gdzie są polskie służby? Może polskie służby potrafią znaleźć tylko pedofilskie i zoofilskie w komórkach i straszyć ludzi? - pytała Olejnik.

- To co pani mówi to jest skrajny absurd. W jaki sposób nasze służby specjalne mają walczyć z wielką propagandą białoruską i rosyjską w tamtych mediach? - dopytywał retorycznie Bielan.

- Jeżeli będziemy wpuszczać rodziny z dziećmi, to za chwilę będziemy mieć tysiące rodzin z dziećmi. Jeśli pokażemy Łukaszence, jaki jest sposób na przekraczanie granic, to on to wykorzysta razem z Putinem i przemytnikami tych biednych ludzi - mówił polityk.

Dziennikarze na granicy? Bielan mówi o "wybrykach" i "komedii"

Prowadząca "Kropkę nad i" zwróciła uwagę, że mimo trwającego kryzysu, Polska nadal nie poprosiła o pomoc unijnej agencji Frontex.

- Granice zewnętrzne UE są chronione przez straże graniczne poszczególnych krajów członkowskich. W tym wypadku jest to polska Straż Graniczna. Frontex to są przede wszystkim biurokraci, którzy urzędują w Warszawie, bo tam jest ich siedziba. Oni nie będą chronić polsko-białoruskiej granicy - stwierdził Bielan.

Olejnik dopytywała również, dlaczego na granicę nie są wpuszczani dziennikarze ani wolontariusze ze organizacji pomocowych.

- Myślę, że gdyby nie było takich wybryków, które oglądaliśmy przez wiele tygodni, nie byłoby tych zakazów. Ale wszyscy widzieliśmy tę komedię, którą organizowali niektórzy posłowie. Bardzo cenię działalność Caritasu i PCK, ale tym wszystkim ludziom udzielana jest pomoc bezpośrednio przez Straż Graniczną. My nie możemy stworzyć wrażenie, że ta granica jest nieszczelna - tłumaczył europoseł.

Błażej Spychalski w Orlenie. "Życzę mu samych sukcesów"

W rozmowie skomentowano także kwestię nowej posady dla Błażeja Spychalskiego, byłego rzecznika Andrzeja Dudy. Według ustaleń "GW" współpracownik prezydenta rozpoczął już pracę w państwowej spółce PKN Orlen.

- Znam pana ministra Spychalskiego. Przez lata blisko współpracowaliśmy. Jest świetnie zorganizowanym, dobrze wykształconym politykiem. Trudno mi powiedzieć, nie wiem, jakie są okoliczności jego przejścia do Orlenu. Dowiedziałem się o tym z mediów, natomiast życzę mu samych sukcesów - skonkludował Adam Bielan.

Zobacz też: Co z pieniędzmi dla Polski? Europoseł PO Bartosz Arłukowicz kreśli czarny scenariusz

Wybrane dla Ciebie

"Proszę nie żartować". Szefernaker o wyścigu w rywalizacji z Nawrockim
"Proszę nie żartować". Szefernaker o wyścigu w rywalizacji z Nawrockim
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?