Mieszkańcy Ścinawy z niepokojem myślą o najbliższych godzinach. "Żyjemy nadzieją"
Doniesienia i prognozy dot. Ścinawy na Dolnym Śląsku są niepokojące - poziom Odry nieustannie się podnosi. Jak wygląda sytuacja na miejscu, sprawdził reporter WP Dariusz Faron. - Od samego rana woda się powoli podnosi - mówi pan Bogumił i dodaje, że "chciałby bardzo podziękować wszystkim mieszkańcom Ścinawy, którzy pomagali zabezpieczyć nasze gospodarstwa domowe". - Prognozy są takie, że będzie tu około 660 cm wody, czyli tak jak w 2010 r. - przekazuje inna z mieszkanek miasta. Pan Henryk podkreśla, że temat Odry jest tam nieustannie aktualny, że "kiedyś wylewała ona dwa razy do roku". - Natomiast w 1997 r. miałem po szyję tej wody, a w 2010 r. woda była powyżej kolan - podaje. Jedna z mieszkanek zapytana o to, czy obawia się najbliższych godzin, mówi: - W tym momencie ja już mam umiarkowany spokój, (...) to, co mogliśmy, to zrobiliśmy. Pan Henryk mówi jednak: - Boję się, że woda przyjdzie, trzeba będzie znowu robić remont mieszkania, no ale co innego zrobić? - pyta. - Z tego co widzimy z każdej strony, woda powoli się podnosi, mamy tylko nadzieję, że nie podejdzie tak, jak w 1997 roku - dodaje pan Bogumił i podkreśla: - Żyjemy tą nadzieją, zobaczymy, co będzie dalej.