"Miedwiediew poprosi o ochronę terenu katastrofy"
Marszałek sejmu, pełniący obowiązki prezydenta Polski Bronisław Komorowski poinformował w sobotę, że prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew obiecał zatelefonować do gubernatora Smoleńska z prośbą o zabezpieczenie terenu katastrofy prezydenckiego samolotu.
- Prezydent Miedwiediew obiecał wykonać telefon do gubernatora Smoleńska, tak aby ten teren katastrofy był mocniej chroniony, prawdopodobnie poprzez ogrodzenie tego terenu, aby osoby postronne tam nie mogły wchodzić - powiedział Komorowski odpowiadając na pytania zadane mu przez internautów na wideoczacie.
Komorowski powiedział, że podczas sobotniego spotkania z prezydentem Rosji, rozmawiał również o perspektywie relacji polsko-rosyjskich, które mogą być lepsze m.in. za przyczyną przeżycia wspólnego dramatu zbrodni katyńskiej.
- Prezydent Miedwiediew wprost się odciął od przeszłości Rosji stalinowskiej i przekazał rosyjskiej opinii publicznej ogromną ilość informacji, dokumentów związanych z odpowiedzialnością systemu totalitarnego stalinowskiego za te zbrodnie - powiedział.
Dodał, że poruszono również kwestię przyszłych relacji polsko-rosyjskich. - Zaprosiłem prezydenta Miedwiediewa. Zostało to przyjęte z życzliwością. Umówiliśmy się na potwierdzenie tej wizyty już po wyborach prezydenckich, bez względu na to, kto te wybory wygra - zaznaczył.
Internauci zapytali Komorowskiego o wprowadzenie euro w Polsce. - Nie traktuję tej sprawy ideologicznie, ale pragmatyczne. Uważam, że Polska może się szybciej rozwijać wtedy, kiedy wejdzie do strefy euro, w sytuacji, kiedy to Europa będzie się rozwijała gospodarczo. Dzisiaj Polska się szybciej rozwija w obecnych warunkach niż reszta Europy - zaznaczył.
Komorowski zapowiedział, że po jego ewentualnym zwycięstwie w wyborach prezydenckich w swoją pierwszą wizytę uda się do Brukseli, Paryża i Berlina.