Polska"Michnik walczył o Polskę, a teraz zadaje ciosy i ciosy otrzymuje"

"Michnik walczył o Polskę, a teraz zadaje ciosy i ciosy otrzymuje"

(RadioZet)

"Michnik walczył o Polskę, a teraz zadaje ciosy i ciosy otrzymuje"
Źródło zdjęć: © RadioZet

16.05.2007 | aktual.: 16.05.2007 11:08

: Panie marszałku, tak jak się patrzę na to, co się dzieje w gazetach, w wypowiedziach polityków, mam wrażenie, że lewica potrafi się kochać. Za to dawna opozycja się nienawidzi. Oto wczoraj premier Kaczyński w radiu publicznym powiedział o Adamie Michniku: „Tak spędził sześć lat w komunistycznych więzieniach, nikt mu nie odmawia tych zasług, tylko wie pan jest pytanie o co walczył mówiąc najkrócej czy walczył o zwycięstwo „Puław” nad „Natolinem”, czy o niepodległą Polskę?” Co pan na to? : Ja myślę, że Adam Michnik walczył o niepodległą Polskę. Mamy od dłuższego czasu niepodległą Polskę, od kilkunastu lat i w związku z tym inne problemy nas różnią, nie tylko stosunek do komunizmu. : Ale co pan sądzi o wypowiedzi premiera, który w ten sposób dyskredytuje chyba dawnego opozycjonistę, do którego można mieć różne zastrzeżenia, ale? : Adam Michnik walczył o niepodległą Polskę. A w tej chwili bierze udział w życiu politycznym i zadaje ciosy i ciosy otrzymuje. : Ale co pan myśli o takim ciosie? Czy to nie jest
cios poniżej pasa? : Ja nie mam wątpliwości, że Adam Michnik walczył o niepodległą Polskę. : Rozumiem, że marszałek Senatu nie chce skrytykować premiera Jarosława Kaczyńskiego. : Nie to, że nie chcę skrytykować, tylko nie chcę brać udziału w tego typu polemice, między nimi a także między innymi politykami, którzy z sobą bardzo ostro polemizują. My jesteśmy zupełnie w innym miejscu i każdy ma prawo odpowiedzieć na polemikę, a mi się oczywiście to nie podoba, nie podoba mi się to i nie podobają mi się inne polemiki. Nie podobają mi się także zapowiedzi Radia ZET, w którym ja staję się „gwiazdą” a Gwiazda nie wiem kim. Tych gwiazd Radia ZET – nie podobają mi się zapowiedzi. Ale co z tego? : No tak, no ale nie można porównywać tego co robi Radio ZET. To miało być dowcipne, a to jest takie, że... : Miało być dowcipne, ale jest żenujące. : No dobrze, jeżeli pan jest zażenowany, no to przepraszam... : Ja jestem zażenowany i przekazuję to. : ...to przepraszam w imieniu kolegów, ale ja jestem bardziej zażenowana,
kiedy słyszę wypowiedzi polityków, o tych którzy walczyli, o tych którzy siedzieli w więzieniu. Ja rozumiem, że można się nie zgadzać z poglądami Adama Michnika, który nazywa IPN „policją, koszmarną policją polityczną”, ale czy to uchodzi. Ja rozumiem pana marszałka, że pan nie chce krytykować, ale jest pan... : Nie, ja nie chcę wchodzić między, w tego typu polemikę. Ja tego typu polemiki nie stosuję i nie wchodzę. Nie tylko w stosunku do tych, którzy między sobą polemizują, ale także w stosunku do tych, którzy wypowiadają różne głupstwa i głupoty dotyczące mojej osoby. : Lech Wałęsa postanowił pana bronić przed Andrzejem Gwiazdą, który powiedział ostatnio, nie miałam dzisiaj o tym rozmawiać, ale Lech Wałęsa zajrzał do swojej teczki i wyciągnął dokument, z tego dokumentu wynika, że Andrzej Gwiazda był inspirowany przez SB. : No właśnie, to jest tego typu dyskusja, w której ja nie chcę uczestniczyć i także nie zamierzam być piłką w tej grze między Gwiazdą a Wałęsą. Jeżeli panowie mają jakieś porachunki niech
załatwiają między sobą bez mojego udziału. : Ale koledzy będą mogli potem powiedzieć, że pan nie chce być „Piłką”, nie obrazi się pan marszałek, tak? : Marianem Piłką, nie. Myślę, że akurat to jest niezamierzony dowcip, naprawdę, nie jest to oczywiście dowcip. Ale ja traktuję to poważnie. : A co pan sądzi o wystąpieniu posła Mularczyka przed Trybunałem i oskarżenie sędziów o to, że byli kontaktami operacyjnymi? : No jest jasne, że Mularczyk, poseł Mularczyk się zagalopował, jeżeli miał informacje dotyczące szczegółów, to powinien te szczegóły podać. No to jest, jeżeli zataił to, to oczywiście powinien ponieść odpowiedzialność, ale ta odpowiedzialność powinna być w sejmie. Ona powinna być regulaminowa, sejmowa. Nie może samorząd adwokacki podejmować kroki za to, co robi poseł, za działalność posła, niewątpliwie jego, on był przedstawicielem sejmu przed Trybunałem i występował jako poseł, a nie jako adwokat. Dla mnie także jest niezrozumiałe te zapowiedzi, które słyszę w Krakowie, z Rady Adwokackiej. : A
zrozumiały jest dla pana marszałka wniosek marszałka sejmu, który wieczorem złożył wniosek do IPN żeby sprawdzić sędziów, chociaż sędziowie byli lustrowani, jak wszyscy doskonale wiedzą niejednokrotnie, późnym wieczorem, tuż przed posiedzeniem Trybunału. : Sędziów Trybunału. : Tak, tak, nie jest to zaskakujące. : No jest zaskakujące ponieważ oni byli wielokrotnie sprawdzani, zaś dla mnie jest zaskakujące także, że były jakieś materiały na tych sędziów, mimo że sędziowie byli wielokrotnie sprawdzani, składali oświadczenia lustracyjne. Tego typu informacje powinny być wcześniej przekazywane przez IPN. : No tak, ale z drugiej strony te materiały nie świadczą o tym, że te osoby robiły coś złego, jak ludzie byli lustrowani, to nie znaczy, że nigdy nikt się nimi nie zajmował. : No, ale byli w rejestrze służby bezpieczeństwa i tego typu informacja to nie powinna być informacja tajemna, z której się robi jakąś sensację. Rozumiem, że byli lustrowani i nie było zastrzeżeń. : Żadnych wątpliwości. Rozumiem, że tę wiedzę
tajemną posiadł marszałek Sejmu, skoro napisał wniosek do IPN. : No musiał mu ktoś tą informację przekazać. IPN nie jest instytucją szczelną i tego typu informacje co jakiś się ukazują. Jeżeli marszałek otrzymał tą informację to oczywiście powinien wystąpić do IPN i sprawdzić. : Czyli etycznie zachował się marszałek Dorn i IPN? : Występując o sprawdzenie tak. Czy się zachował etycznie IPN to dla mnie jest, to nie jestem w stanie odpowiedzieć, IPN powinien przekazać całą swoją wiedzę, z której by wynikło właśnie to co wynikło na końcu, że byli zarejestrowani, ale nie stwierdzono jakiś podstaw, które by zakwalifikowały ich oświadczenia jako nieprawdziwe. : Czyli wprowadził w błąd poseł Mularczyk opinię publiczną, sędziów? : Nie wiem czy posła Mularczyka wprowadzono w błąd, czy on wprowadził w błąd. Ja myślę, że sejm, czy instytucje sejmowe powinny to wyjaśnić, ale instytucje sejmowe a nie Rada Adwokacka. : Panie marszałku, czy według pana należy otworzyć archiwa dla wszystkich i wszystkie, czy dla wszystkich,
ale archiwa tylko osób publicznych? : Jeżeli chodzi o osoby publiczne to archiwa są otworzone. To co jest na mój temat każdy może pójść i zobaczyć, moje materiały dotyczące mnie są już od dłuższego czasu otworzone i podobnie tego typu osób publicznych. : To o co chodzi posłom, którzy spotykają się u prezydenta, u premiera i wszyscy chcą teraz otworzyć archiwa? : Jest kwestia czy w ogóle otworzyć archiwa, wszystkie archiwa w stosunku do wszystkich, to znaczy całość archiwum IPN czy otworzyć, a przecież w tym archiwum jest większość informacji, które dotyczą osób prywatnych obecnie. : A dla pana otworzyć, czy nie, według pana? : Na pewno nie drażliwe, nie te, które dotyczą życia osobistego. Tego typu informacje nie powinny być upubliczniane, zaś jeżeli chodzi o pozostałe tak, ja uważam, że dostęp ogólny, powszechny tu powinien być. Pytanie tylko, jeżeli zostaną otworzone, pytanie po co IPN – pojawi się wtedy, pytanie nad sensownością funkcjonowania IPN. : Powinien funkcjonować według pana marszałka? : Trzeba
się zastanowić wtedy, jeżeli te archiwa będą otworzone dla wszystkich czy powinna być instytucja, która się specjalnie tymi archiwami ma zajmować. : A dla pana powinna być czy nie? : To będzie zależało od kształtu ustawy, niezależnie od tego jaki będzie kierunek, nawet jeżeli zdecydujemy otworzyć archiwa dla wszystkich i wszystkie archiwa IPN, to przecież to musi zrobić ustawa. To musi być ustawa, co do tego nie ma wątpliwości. : Ale wpisana w konstytucję według pana? : Nie, nie wpisana, tego typu sprawy incydentalne jednak nie powinny być wpisane w Konstytucję, bo będziemy mieli także inne ustawy, co do których Trybunał będzie miał zastrzeżenia i co będziemy wpisywali w Konstytucję? Uważam, że nie. To nie jest dobry pomysł. : Dziękuję bardzo, gościem Radia ZET był marszałek Senatu, Bogdan Borusewicz.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
marszałekborusewiczmichnik
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)