Michał Wójcik u Sławomira Sierakowskiego o katastrofie smoleńskiej: prokuratura bada trzy hipotezy
W ciągu ostatnich sześciu lat były stawiane już różne tezy dotyczące katastrofy smoleńskiej. Obecnie działa w tej sprawie zespół topowych prokuratorów pod przewodnictwem prok. Marka Pasionka, doświadczonego i rzetelnego człowieka. Są trzy hipotezy w śledztwie ds. katastrofy, więc czekamy na to, co ustali prokuratura - powiedział Michał Wójcik w programie "WP rozmowa". Poseł PiS dodał, że jeśli teraz nie zostaną przeprowadzone ekshumacje, to o przyczynach katastrofy "będziemy jeszcze 20 lat dyskutowali".
Poseł PiS pytany był o kontrowersyjne tezy niemieckiego dziennikarza. - Jurgen Roth dotarł do źródłowego dokumentu niemieckich służb specjalnych, z którego wynika, że organizatorem zamachu - czyli że był to zamach - był rosyjski generał na zamówienie polskiego polityka - mówił prowadzący program Sławomir Sierakowski. - Tezy były stawiane już bardzo różne w ciągu ostatnich sześciu lat. I cieszę się, że działa prokuratura pod przewodnictwem prokuratora Marka Pasionka, niezwykle rzetelnego człowieka, z wielkim doświadczeniem. Zespół topowych prokuratorów. Są postawione trzy hipotezy w śledztwie ds. katastrofy, więc czekamy na to, co ustali prokuratura - mówił parlamentarzysta PiS.
- Ale co tu ustalać jak od dawna wiemy od Antoniego Macierewicza - wszystko jest jasne. To był zamach dokonany przez Rosjan na zamówienie Donalda Tuska - drążył Sierakowski. - Uzbrójmy się w cierpliwość. Prokuratura przeprowadza czynności. Teraz jest delikatna, istotna czynność ekshumacji. Ale to może być jedyny dowód, który może dać dużą pewność, co do pewnych rzeczy. Jeśli tego nie będzie to będziemy wiecznie dyskutowali, co będzie przyczyną. Jak tego nie będzie - to będziemy jeszcze 20 lat dyskutowali - powiedział Wójcik.
Zapytany, czy to przyniesie punkty władzy, gość "WP rozmowy" odpowiedział: - Tu nie chodzi o punkty. Tu chodzi o wyjaśnienie prawdy.