Michał Kamiński u Jacka Gądka: z jakiegoś powodu PiS uważa, że Grzegorz Schetyna jest dla nich wygodny
Jak Kaczyński wyrzucał ludzi z partii, to przegrywał. Jak zaczął ich jednoczyć i przyjmować, to wygrał. Dziś Schetyna jest na etapie wyrzucania tych, co mu się nie podobają i notowania PO spadają, a nie rosną - stwierdził w programie "WP rozmowa" Michał Kamiński (Europejscy Demokraci).
28.10.2016 | aktual.: 28.10.2016 17:06
Polityk zwrócił uwagę, że obecny lider PO Grzegorz Schetyna jest jedynym politykiem opozycji, którego "PiS nie atakuje". - Na wszystkich innych - od premier Kopacz zaczynając, PSL po drodze, o lewicy nie wspomnę, kończąc na panu Petru i panu Kijowskim kończąc - są wylewane kubły pomyj. Z jakiegoś powodu PiS uważa, że Schetyna jest dla nich wygodny - stwierdził Michał Kamiński.
Gość programu "WP rozmowa" zapewnił, że nie życzy źle Schetynie, bo to "nie on jest dziś wrogiem polskiej demokracji". Dodał też, że nie jest celem jego ugrupowania "rozbijanie PO".
- PO jest trwałym bytem na scenie politycznej, jest w niej mnóstwo wspaniałych ludzi i jej dobrze życzę. Nie ja odszedłem z PO tylko mnie z niej wyrzucono. Wraz z wieloma zacnymi ludźmi i dużo bardziej zasłużonymi dla PO niż ja, bez podania żadnych przyczyn - powiedział polityk.
Jego zdaniem może to być jeden z powodów spadku poparcia dla Platformy Obywatelskiej. - Jak Kaczyński wyrzucał ludzi z partii to przegrywał. Jak zaczął ich jednoczyć i przyjmować to wygrał. Dziś Schetyna jest na etapie wyrzucania tych, co mu się nie podobają i notowania PO spadają, a nie rosną - stwierdził Michał Kamiński.