Michał Figurski nie będzie prowadził konferansjerki podczas meczu Euro 2012
Michał Figurski nie będzie prowadził konferansjerki podczas półfinałowego meczu Euro 2012 w Warszawie - zdecydowała UEFA. Decyzja prawdopodobnie ma związek z ostatnimi wypowiedziami dziennikarza na temat Ukrainek. MSZ Ukrainy zażądało już przeprosin za te słowa, a polskie MSZ określiło komentarze dziennikarza jako "chamskie i skandaliczne".
25.06.2012 | aktual.: 25.06.2012 10:49
Czytaj także: "Moralne potwory" - Wojewódzki i Figurski w ogniu krytyki
Rzecznik turnieju Euro 2012 w Polsce Juliusz Głuski powiedział, że Figurskiego zastąpi Paweł Gołębski. - To dziennikarz Radia dla Ciebie, który zagrzewał kibiców do walki podczas meczów tego turnieju, rozgrywanych we Wrocławiu - wyjaśnił Głuski.
Michał Figurski prowadził doping podczas meczu otwarcia Polska-Grecja na Stadionie Narodowym. Podobnie miało być na meczu półfinałowym w Warszawie
Decyzja europejskiej federacji piłkarskiej prawdopodobnie ma związek z ostatnimi wypowiedziami Michała Figurskiego podczas audycji radiowej, którą współprowadzi z z Kubą Wojewódzkim. Dziennikarze - komentując przegrany przed Ukrainę mecz - w niewybredny sposób żartowali z Ukrainek. Kuba Wojewódzki mówił na antenie m.in., że po porażce Ukrainy "zachował się jak prawdziwy Polak" i "wyrzucił swoją Ukrainkę". Figurski dodał ze swej strony: "Ja po złości jej dzisiaj nie zapłacę" oraz "Powiem ci, że gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił". Rada Etyki Mediów uznała, że te żarty to przejaw "ksenofobii, rażące chamstwo i typowa mowa nienawiści".
Natychmiast zareagowało także MSZ Ukrainy, które zażądało przeprosin za te wypowiedzi. Ukraińska dyplomacja podkreśliła, że dziennikarze "pozwolili sobie na skrajnie poniżające wypowiedzi pod adresem Ukraińców, co jest nie do przyjęcia przez jakiegokolwiek cywilizowanego człowieka, oraz demokratyczne społeczeństwo, w którym nie powinno być miejsca dla publicznych obraz, bądź dyskryminacji na tle narodowościowym".
Głos w tej sprawie zabrało także polskie MSZ. Rzecznik Marcin Bosacki nazwał wypowiedź dziennikarzy "skandaliczną i chamską". - Wypowiedź tych panów była nie tylko idiotyczna, ale skandaliczna i chamska. Takie wypowiedzi, szeroko dzisiaj komentowane przez media ukraińskie, osłabiają lata wysiłków budowania przyjaźni między Polakami a Ukraińcami, nie między władzami obu państw, ale zwykłymi obywatelami, czego zwieńczeniem jest wspólna organizacja Euro 2012, która budzi uznanie całego świata - powiedział Bosacki.
Audycję sprawdzi prokuratura
Postępowanie sprawdzające ws. wypowiedzi radiowych Michała Figurskiego i Kuby Wojewódzkiego o Ukrainkach wszczęła Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga.
- Postępowanie zostało wszczęte z urzędu, po zapoznaniu się z medialnymi doniesieniami. Zwrócimy się do rozgłośni o udostępnienie nam zapisu całej audycji. Po przeanalizowaniu zapadnie decyzja, czy wszczynać śledztwo w sprawie znieważenia grupy ludności na tle narodowościowym, czy też tego odmówić - powiedziała prok. Renata Mazur, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Za takie znieważenie grozi do trzech lat więzienia. Na postępowanie sprawdzające i decyzję co do śledztwa prokuratura ma 30 dni.